POZNAJ PRZYRODĘ

POZNAJ PRZYRODĘ

Podtytuł: 11 GAWĘD ZASTĘPOWYCH
ISBN: 978-83-7850-859-5
19,80 zł

Wyświetl historię cen produktu

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni 19,80 zł

Czas dostawy kurierem InPost 24 godziny! E-booki w ciągu 15 minut!

Seria wydawnicza „Przywrócić Pamięć” ma przybliżyć współczesnemu społeczeństwu publikacje założycieli ruchu skautowego, twórców rozwoju idei i metodyki harcerskiej z lat 1911–1939.

Reprinty: reprint wydania, [1929]. "POZNAJ PRZYRODĘ. 11 GAWĘD ZASTĘPOWYCH".

Ilość

Seria wydawnicza „Przywrócić Pamięć” ma przybliżyć współczesnemu społeczeństwu publikacje założycieli ruchu skautowego, twórców rozwoju idei i metodyki harcerskiej z lat 1911–1939.

Reprinty: reprint wydania, [1929]. "POZNAJ PRZYRODĘ. 11 GAWĘD ZASTĘPOWYCH".

W góry, pola, lasy,

Miły bracie,

Tam swoboda

Czeka na cię.

WSTĘP

Oddając niniejszą broszurę w ręce twoje Czytelniku, nie mam zamiaru dać Ci obszernych wiadomości z dziedziny nauk przyrodniczych. Byłaby to rzecz zbyt trudna w kilkudziesięciu stronicach ująć dokładnie niewielki choćby tylko dział tej obszernej wiedzy.

Nie, ja pragnę w tym szeregu rzuconych myśli, pobudzić twoją ciekawość, twą chęć do obserwacji, wnioskowania, więc dać ci przez to możność zdobycia wielu przyjemności i poznania całego szeregu zagadnień życiowych.

Jeżeli cel ten osiągnę i zaciekawisz się tą wielką tajemniczą księgą przyrody, zaczniesz ją obserwować, zwróć się wtedy do książek i ludzi uczonych o pomoc, o wyjaśnienie ścisłe zauważonych zjawisk. Wtedy dopiero przekonasz się, ile czasu trzeba poświęcić, aby zbadać choćby drobną tylko cząstkę jej tajemnic.

St. G. Więcej przeczytacie w książce... zapraszamy!

11 GAWĘD ZASTĘPOWYCH
194 Przedmioty

Opis

Książka papierowa
oprawa twarda

Stanisław Gibes

Harcmistrz Stanisław Cezary Gibess – urodzony 22 lipca 1890 roku w Piotrkowie, zmarł 6 stycznia 1927 roku.

Od 1911 – w skautingu polskim we Lwowie wspólnie z Andrzejem Małkowskim marzec

1911 – składa przyrzeczenie skautowe na ręce Kazimierza Wyrzykowskiego, zostaje plutonowym 2 Lwowskiej Drużyny Skautowej, a w sierpniu zastępcą drużynowego tej drużyny

1912 – prowadzi jedną z pierwszych kolonii skautowych w Olchowcach pod Sanokiem

1912–1914 – drużynowy 4 Drużyny Skautowej we Lwowie

1914 – wstępuje do Legionu Wschodniego i zostaje Komendantem Kompanii

1916–1917 – członek Naczelnego Kierownictwa Harcerstwa na Rusi i w Rosji; w Kijowie pracuje jako zastępca komendanta drużyn męskich, równocześnie jest drużynowym 3 Żeńskiej Drużyny

1917 – członek kierownictwa kursu w Rzuć Smutek; członek Naczelnictwa ZHP w Kijowie

1917 – w październiku przenosi się z Kijowa do Białej Cerkwi, gdzie prowadzi hufiec

1918 – w sierpniu wraca do Warszawy, gdzie przystępuje do organizowania 20 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej im. A. Małkowskiego

1918–1919 – członek Naczelnego Inspektoratu Harcerstwa Polskiego

1919–1920 – pracuje jako członek Komitetu Plebiscytowego ZHP

lipiec 1920 – październik 1923 – porucznik w Wojsku Polskim

1923–1925 – zastępca komendanta Chorągwi Warszawskiej Męskiej

1923–1925 – kierownik Wydziału Propagandy Chorągwi Warszawskiej Męskiej

1924–1925 – kierownik Wydziału Gospodarczego Chorągwi Warszawskiej Męskiej

1926–1927 – referent sprawności w Wydziale Programowym Komendy Chorągwi Warszawskiej Harcerzy

Autor: Skaut w obozie (1917), Pionierka (1918), Obozownictwo (1924), Poznaj przyrodę (1929).

Jarzembowski K., Kuprianowicz L., Harcmistrzynie i harcmistrze Związku Harcerstwa Polskiego mianowani w latach 1920–1949, Kraków 2006, s. 115.

St. L., Ś.P. Stanisław Cezary Gibess, „Harcmistrz” 1927, nr 2, s. 24.

Gibess Stanisław Cezary (1890–1927), działacz niepodległościowy, oficer Wojska Polskiego, ochotnik z 1920 roku, instruktor harcerski, autor cenionych podręczników harcerskich.

Urodził się 22 lipca 1890 roku w Piotrkowie. Jego rodzicami byli Józef i Jadwiga z domu Jacewska. Ukończył siedmioklasową Szkołę Handlową Zgromadzenia Kupców miasta Warszawy. W 1910 roku rozpoczął studia na Wydziale Chemii Politechniki Lwowskiej. We Lwowie związał się z ruchem niepodległościowym i skautowym. Należał do tajnej organizacji wojskowej „Armia Polska”, a później do Polskich Drużyn Strzeleckich, których był współorganizatorem. Był również aktywnym członkiem tajnej organizacji młodzieży zarzewiackiej „Legia Niepodległości”. Ukończył szkołę rekrucką Armii Polskiej, która działała od października do listopada 1910 roku, a następnie szkołę instruktorską (oficerską), funkcjonującą od końca 1910 do 15 czerwca 1911 roku.

Współpracował z Andrzejem Małkowskim przy zakładaniu pierwszych drużyn lwowskich. Należał do pierwszego zastępu instruktorskiego członków grona nauczycielskiego „Sokoła-Macierzy” i prowadził zajęcia na pierwszym kursie w „Sokole-Macierzy” kierowanym przez Jerzego Grodyńskiego. W marcu 1911 roku został przydzielony do drużyny im. K. Chodkiewicza, zorganizowanej z młodzieży wchodzącej w skład Oddziałów Ćwiczebnych. Od 22 maja był zastępcą Franciszka Kapałki drużynowego II Lwowskiej Drużyny Skautowej.

W 1911 roku ukończył pierwszy kurs skautowy w Skolem. Od 24 grudnia 1912 do lata 1914 roku był drużynowym IV Lwowskiej Drużyny Skautowej, którą postawił na bardzo wysokim poziomie ideowym i technicznym. [...] z opracowaniaMariana Miszczuka

Więcej przeczytacie w książce... zapraszamy!

Oficyna Wydawnicza "Impuls"

Reprint wydania

1929 rok

Autor

Stanisław Gibes

ISBN druk

978-83-7850-859-5

ISBN e-book

Objętość

72 stron

Wydanie

I, 2015

Format

A6 (120x160)

Oprawatwarda, szyta

WSTĘP    

Przeznaczenie (celowość w przyrodzie)   

Przyczynowość w przyrodzie 

Muzyka i melodja w przyrodzie   

Społeczeństwo zorganizowane w przyrodzie   

Jaki ojciec taki syn. Dziedziczność w przyrodzie   

Prawo przystosowania się do otoczenia w przyrodzie   

Karność w przyrodzie   

Mowa w przyrodzie   

Barwa w przyrodzie   

Piękno krajobrazu polskiego   

WSTĘP

Chciałbym bardzo, abyście całem sercem umiłowali każdy zakątek ziemi Polskiej, abyście ją poznali dokładnie i wszechstronnie.

Bodaj, że najwięcej potęguje nasze uczucia dla kraju poznanie go ze strony przyrodniczej, bo przyroda jest równie wielką księgą dla największych uczonych, jak i dla zwykłych ludzi. Każdy wyczyta w niej historję tworzenia się ziemi, jak powstało i rozwijało się na niej życie. W obecnym stanie, daje możność śledzić objawy i zjawiska, i wysnuwać z nich cały szereg ciekawych wniosków. Nie jedną tajemnicę, nie jedną zagadkę nauka już wyjaśniła, a wyjaśni jeszcze wiele innych. Przyroda jest o swe tajemnice ogromnie zazdrosna, kryje je starannie i uchyla rąbka tylko tym, którzy zabierają się do badań z całą wiarą i umiłowaniem rozpoczętej pracy. Świat ten tak tajemniczy, jest równocześnie tak piękny, budzi taki podziw i zachwyt, że nieraz mamy wrażenie, że nie jest to rzeczywistość, ale fantazja któraś z tych cudownych bajek arabskich... Tysiąca i jednej. A jakaż wielka rozmaitość tych cudów. Życia nie starczy aby obejrzeć je u siebie we własnym tylko kraju, nie mówiąc już o szerokim świecie, a wszystkie śpiewają hymn, na cześć największej potęgi twórczej, Życia. To życie to siła, która ciągle idzie naprzód tworzy coraz to nowe rzeczy bardzo ciekawe, a tak różne, a wielkie i potężne.

Postaraj się zajrzeć do tej cudownej księgi, do opowieści z „Tysiąca i jednej“ obserwuj i badaj, zastanów się nad zauważonemi zjawiskami, postaraj się dojść do przyczyn, które je wywołały a napewno ciekawość twa wzrośnie, wiele zagadek zniknie bezpowrotnie, inaczej spojrzysz na życie i otoczenie swoje. Powiesz może, że na to trzeba być uczonym, że jest to rzecz trudna. Tak jest to sprawa trudna, trzeba umieć się do niej zabrać, ale mając uszy, oczy, zdrową duszę i dobre chęci, wiele rzeczy możesz zrobić samemu. Przecież ci wielcy uczeni robiąc swoje odkrycia, robili je zwykle wypadkiem, tylko umieli oni obserwować i trafnie wnioskować. Sprobujesz, może ułatwią Ci zadanie, wskażą pewne drogi do celu, zwłaszcza że każda pora roku ku temu nadaje się znakomicie.

Uwagę swoją zwróć na rzeczy najprostsze, codzienne i te zbadaj, a trudniejsze przyjdą same później w kolejce.

Bodaj że najpiękniejszą porą roku jest wiosna i daje najwięcej sposobności do obserwacji. Po zimowym letargu, chwilowym ciężkim śnie, półmartwym stanie, następuje nowy okres, budzenie się nowego zwycięskiego życia, pełnego radości. I ty czujesz tę radość, pierś lżej faluje, żwawiej i chętniej ruszasz się, pracujesz. Oto zniknęły szare, zimne barwy. Radosne potoki promieni słonecznych wesoło zalewają świat, zesztywniałe konary drzew odzyskały swą elastyczność, giętkość. Uśpiony w zimowym legowisku zwierz, zbudził się, przeciąga się, pręży, rusza w świat. Świeża roślinność, jasna zieleń mile nęci twe oko. W uchu dźwięczy głośnie piosenka ptaków. Wieczorami całe ich stada ciągną z dalekich stron na nowe osiedla... Wesoło porykuje bydło w oborze, czuje świeżą, smaczną trawkę, znudziło mu się suche siano. Gdzieś z pod lasu z szerokiej łąki lecą dziwne upojne zapachy — silna radosna pieśń młodego dziewczęcia

Wiosna, wiosna, Wieść radosna. A sasanki już na wianki Rozwinęły się dziewczynie.

Ze świeżo wzruszonej roli dolatują wesoło pokrzyki pracujących. Powietrze w słońcu faluje, mówią że to ziemia dyszy, i tak przedziwnie świeżo pachnie.

Roje owadów z cichym brzękiem przelatują co chwila, kąpiąc się w słońcu. Coraz to nowe, barwne kwiatki, coraz śmielej wychylają swe główki, nęcą barwą, zapachem. A wszystko śpieszy się gorączkowo w swym rozwoju. Coraz to nowe piękniejsze szaty obleka przyroda. Radość niezmącona, jakiś szał życia opanował wszystko, nawet pochmurne dnie nie wywołują już przygnębienia i one są wesołe.

Patrz ileż to zjawisk ciekawych wyliczyłem Ci, nie myśl, że to wszystkie, przecież tylko małą cząstkę czasu wziąłem pod obserwację. Później w innej porze roku ujrzysz inne zjawiska, nie mniej liczne i ciekawe. Powiesz: — więc co roku na świecie powtarza się jedna i ta sama historja. O, nie! Pozornie! Dla zwykłego człowieka tak, ale dla ciekawszego rzecz się ma inaczej. W tym potopie zwykłych codziennych zjawisk wplata się ogromny szereg nowych, bardziej skomplikowanych, ważniejszych dla rozwoju życia, coraz to nowego. Jest tam ruch ciągły, bezustanna zmiana.

Podałem ci cały szereg zjawisk, przypomniałem o tem, że jest to maleńka cząstka wszystkich a teraz może wskażę jak się do nich zabrać.

Weźmy pierwsze lepsze.

Słońce przygrzewa silniej, świeci jaśniej. Dlaczego? Z jakiej przyczyny? Co skutkiem tego się dzieje?

Pod jego działaniem stopniały śniegi, wyparował nadmiar wody, ukryte zamarłe rośliny i zwierzęta odżywają z powrotem. A czyś kiedy zapytał dlaczego i dokąd te ptaki wędrują w świat daleki, a później wracają i to zwykle na swe dawne osiedla. Co im nakazuje tak czynić? Dlaczego wiele zwierząt na zimę zasypia zupełnie, a później budzi się jak by do nowego życia. Dlaczego ziarno wrzucone twą ręką w uprawną rolę, wzejdzie prędzej i wyda plon większy. Dlaczego pierwszy kwiatek, listki wyjdą z tego końca nasienia a nie z drugiego. Oto roślina najpierw zwykle rozwija liście, później kwitnie cudownie, kwiaty opadną, pozostaną owoce, a z nich nowe rośliny. Co się tam dzieje, i dlaczego właśnie tak w takim porządku, a nie inaczej?

Skąd się biorą chmury, deszcze, pioruny, tęcze siedmiobarwne? Jak powstały te kamienie, piasek szary, dlaczego właśnie na twoim zagonie są takie a w innem miejscu inne? Oto pytań kilka, a jest ich co krok tysiące, coraz to ciekawszych o każdej porze roku, dnia i nocy.

Nie będę wyliczał ich więcej; może te skromne uwagi pobudzą twą ciekawość tembardziej, że na wycieczkach masz ciągle styczność z prawdziwą przyrodą, jej zjawiskami w całej okazałości. Masz możność obserwowania rzeczy, o których inni dowiadują się tylko z drukowanych książek. Prawda, będzie tam podane objaśnienie, cała historja, która ułatwi zrozumienie zaobserwowanego zjawiska.

A historja tych zjawisk to historja tworzenia się ziemi i całego świata, w którym ziemia nasza to drobne cząstki, to historja życia, bodaj że najciekawsza i nie mająca jak dotąd końca, bo stwierdzono że nic w przyrodzie bez potrzeby nie powstaje, i nic darmo nie ginie. 777 Patrz, słuchaj, obserwuj, wnioskuj, próbuj sam wyjaśnić nasuwające się zagadki, a gdy nie możesz znaleść rozwiązania, pytaj o nie ludzi, mądrych, starszych, doświadczonych, a i dobremi książkami nie pogardź.

Pamięć jako zdolność do rejestrowania i ponownego przywoływania wrażeń zmysłowych, skojarzeń oraz informacji, może – niestety – ulegać niechcianym ograniczeniom. By zachować i utrwalić to, czego nie wolno sprzeniewierzyć, czasami konieczna jest interwencja z zewnątrz. Stosując się do powyższej reguły, Oficyna Wydawnicza Impuls oddała do rąk czytelnika kolejną pozycję należącą do serii Przywrócić pamięć. W tym miejscu warto powtórzyć słowa właściciela Impulsu, dyrektora i harcmistrza Wojciecha Śliwerskiego, który widzi w nowej serii powrót do materiałów źródłowych, do publikacji tych instruktorów, którzy wpłynęli na zainicjowanie i rozwój skautingu na ziemiach polskich, będąc pod zaborami a następnie po odzyskaniu przez Polskę niepodległości tworzyli kształt organizacyjny i programowy ruchu harcerskiego. Oddana do rąk czytelnika publikacja jest reprintem wydania z 1936 roku.

Twórczość i postawa Stanisława Sedlaczka, autora Drogowskazu harcerskiego, miała ogromny wpływ na kształt organizacyjny oraz rozwój polskiego harcerstwa. A ponieważ można go uważać za mistrza w swojej dziedzinie, publikacja Impulsu stanowi istne kompendium wiedzy, które harcerzom z początków XX wieku pomagało stawiać pierwsze kroki na trudnej i odpowiedzialnej drodze służby, natomiast współczesnego czytelnika kieruje w stronę źródeł, stanowiąc zarazem wzór wytrwałości w pokonywania trudów codziennego życia.

Początek publikacji zajmują treści koncentrujące się wokół wszystkiego, co dla harcerza miało (i nadal powinno mieć) zasadnicze znaczenie: modlitwy, pieśni (religijne oraz hymn państwowy), informacje o świętym Jerzym -patronie harcerzy i skautów, a także notki biograficzne o ludziach mających bezpośredni związek z harcerstwem: Protektorze ZHP Ignacym Mościckim, Pierwszym Protektorze i Patronie ZHP Józefie Piłsudskim oraz Protektorze ZHP Stanisławie Wojciechowskim. Przytoczono również przemówienie Naczelnego Wodza Wojsk Polskich Józefa Piłsudskiego, który dziękuje ówczesnym harcerzom za dojrzałość obywatelską, gotowość do ofiar oraz wzór doskonale pełnionych obowiązków. Odpowiedzią na przytoczone treści ogólne jest dokładnie rozpisany (punkt po punkcie, z podziałem na harcerzy i harcerki) tekst prawa i przyrzeczenia harcerskiego.

W dalszej części Drogowskazu... znalazły się informacje dotyczące dziejów harcerstwa i skautingu, sprawy organizacyjne generalne (statuty, wydziały, naczelnicy, zebrania, duszpasterstwo) oraz szczegółowe (zastępy, oznaki, sprawności, mundury). Nie brakuje wiadomości na temat orientowania się w terenie, przepisów marszowych, obozownictwa, sygnalizacji, musztry, a także programów prób harcerskich, zachowania w konkretnych sytuacjach i pomocy doraźnej w nagłych wypadkach. Tekst został wzbogacony licznymi rysunkami i tabelkami, a użyte w nim słownictwo, typowe dla początków ubiegłego stulecia, absolutnie nie przeszkadza w odbiorze. Poszczególne rozdziały zakończono wypowiedziami ważnych osobistości związanych ze skautingiem oraz fragmentami prawa harcerskiego. Nie brakuje również odnośników źródłowych. Twarda okładka i niewielki format ułatwiają korzystanie z lektury. Z radością sięgną po tę publikację współczesne kadry harcerskie oraz pasjonaci tego zagadnienia, dla których wartość harcerskiej służby oraz niezłomnej postawy instruktorskiej jest wzorem do naśladowania.

źródłó: Danuta Szalejewska http://www.granice.pl/recenzja,drogowskaz-harcerski,11165

Zobacz także

Polecane tytuły ( 8 inne tytuły w tej samej kategorii )

Nowa rejestracja konta

Posiadasz już konto?
Zaloguj się zamiast tego Lub Zresetuj hasło