Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993) - dodruk!
Artur Barciś, trzeci Pan Pankracego, do dzisiaj jest pod wrażeniem formuły programu: – Praktycznie każda jego edycja miała zawoalowaną lekcję właściwego zachowania, postępowania czy wręcz ćwiczenia terapeutyczne.
„Telewizja Dziewcząt i Chłopców (1957-1993). Historia niczym baśń z innego świata” ponownie w sprzedaży. Oficyna Wydawnicza Impuls, po wyczerpaniu pierwszego nakładu, szybko uporała się z drukiem kolejnego i już można zamówić książkę w pięknej twardej oprawie, na papierze kremowym, jeszcze pachnącą farbą drukarską. Jest również dostępna w wersji elektronicznej e-book!
Uwaga wydawca ogłosił promocję – rabat do każdego zamówienia zarówno wersji papierowej jak i e-book!
A na zdjęciu ja ze wspaniałym Arturem Barcisiem tuż po rozmowie w Och Teatrze na temat jego udziału w programach Macieja Zimińskiego. A skoro pan Artur to i krótki fragment z książki związany z psem Pankracym, którego kochały tysiące dzieci w całej Polsce. W każdy piątek zasiadały przed telewizorami aby spotkać się z ukochanym psiakiem i jego panem:
„Artur Barciś, trzeci Pan Pankracego, do dzisiaj jest pod wrażeniem formuły programu: – Praktycznie każda jego edycja miała zawoalowaną lekcję właściwego zachowania, postępowania czy wręcz ćwiczenia terapeutyczne. Podejrzewam, że gdyby naszych sugestii nie przekazywał Pankracy, a nauczyciel, to by tak szybko do dzieci nie trafiały. Stara to prawda, że gdy pani w szkole mówi: „wrzucajcie śmieci do kosza”, a rodzic strofuje: „no i gdzie rzuciłeś ten papier?”, w maluchach wzbiera przekora. Natomiast jeżeli, tak jak to czyniliśmy w programie, Pan wytłumaczył Pankracemu, dlaczego papierki należy wrzucać do kosza, to dziewczynka czy chłopiec przyjmowali te słowa ze zrozumieniem: „To ja też tak będę robił” – myśleli sobie. I tak robili”.