• Obniżka
Neoliberalne reformy edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Reagana do Baracka Obamy

Neoliberalne reformy edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Reagana do Baracka Obamy

ISBN: 978-83-7850-609-6
58,00 zł
42,00 zł Oszczędzasz: 16,00 zł

Wyświetl historię cen produktu

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni 42,00 zł

Czas dostawy kurierem InPost 24 godziny! E-booki w ciągu 15 minut!

Warto sięgnąć po najnowszą, genialną, kolejną już książkę prof. Eugenii Potulickiej z Wydziału Studiów Edukacyjnych UAM w Poznaniu poświęconą ideologii neoliberalnej w edukacji. Poprzednią wydała wraz z prof. Joanną Rutkowiak, bazując głównie na zakorzenionej na naszym kontynencie powyższej ideologii. Tym razem rozprawa poznańskiej komparatystki nosi tytuł - "Neoliberalne reformy edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Reagana do Baracka Obamy".

Książka dostępna w wersji papierowej i elektronicznej e-book:

Wersja książki
Ilość

Warto sięgnąć po najnowszą, genialną, kolejną już książkę prof. Eugenii Potulickiej z Wydziału Studiów Edukacyjnych UAM w Poznaniu poświęconą ideologii neoliberalnej w edukacji. Poprzednią wydała wraz z prof. Joanną Rutkowiak, bazując głównie na zakorzenionej na naszym kontynencie powyższej ideologii. Tym razem rozprawa poznańskiej komparatystki nosi tytuł - "Neoliberalne reformy edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Reagana do Baracka Obamy".

Trzeba dysponować ogromną wiedzą, także pozyskaną dzięki naukowym pobytom w USA, żeby dokonać merytorycznej odsłony neoliberalnej polityki oświatowej w Stanach Zjednoczonych AP, która rzutuje w jakiejś mierze także na naszych polityków i niestety częściowo bezkrytycznych naukowców. Dokładnie widać to w naszym kraju, jak neoliberalny rząd Donalda Tuska i bezwzględnie, a zatem i bezdyskusyjnie podporządkowane mu władze Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz edukacyjnych instytucji centralistycznego nadzoru, realizują założenia „neoliberalnej fantazji”, która produkuje jedynie słuszną wizję „najlepszych praktyk” opartych na metodach i założeniach globalnego biznesu, a wszystko to dzieje się poza i wbrew interesom państw narodowych.

Jak słusznie pisze Autorka już we wstępie: Mimo wymienionych oraz innych opracowań poświęconych wpływowi neoliberalizmu na edukację daleko nam jeszcze do zrozumienia wszystkich mechanizmów wpływu korporacjonizmu na reformy edukacji, wpływu środowisk wielkiego biznesu i korporacji transnarodowych, a przede wszystkim skutków neoliberalnych reform szkolnictwa... więcej tutaj

Neoliberalizm jest dominującą ideologią we współczesnym świecie, wywiera ogromny wpływ także na edukację. Książka weryfikuje hipotezę o istnieniu edukacyjnego programu ekonomii korporacyjnej. O ile wybitni ekonomiści mówią otwarcie o błędach doktryny neoliberalnej i o potrzebie wymyślenia nowej koncepcji, o tyle pedagodzy w naszym kraju (bo nie za granicą) na ogół milczą na temat konieczności radykalnej zmiany funkcjonującego modelu edukacji, jako pochodnej, gdyż stanowiącej narzędzie i konsekwencję funkcjonowania korporacyjnej ekonomii.

Celem książki jest krytyczna analiza teorii, ideologii, filozofii neoliberalizmu oraz jego pedagogii w Polsce i na świecie. Autorki dociekają także, jakie są skutki neoliberalnej pedagogii i kultury Sądzą, że znajomość zagadnień podejmowanych w publikacji jest konieczna każdemu, kto chce się uważać za świadomego obywatela. Są zdania, iż należy krytycznie przemyśleć całość edukacyjną, w jakiej funkcjonujemy z wzięciem pod uwagę jej neoliberalnego – również całościowego - uwikłania.

198 Przedmioty

Opis

Książka elektroniczna - E-book
Epub, Mobi
Książka papierowa
oprawa twarda

Specyficzne kody

isbn
978-83-7850-609-6

Potulicka Eugenia

Potulicka Eugenia prof. zw. dr hab., kierownik Zakładu Pedagogiki Porównawczej na Wydziale Studiów Edukacyjnych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu; prezes Polskiego Towarzystwa Pedagogiki Porównawczej.

Zainteresowania naukowo-badawcze autorki koncentrują się na tendencjach rozwojowych szkolnictwa na świecie, przede wszystkim na najnowszych reformach edukacji. Opublikowała monografie: „Uniwersytecka edukacja zdalna w krajach zachodnich” (Poznań 1988), „Nowa Prawica a edukacja”, cz. I: „Geneza reformy edukacji w Anglii i Walii z roku 1988” (Poznań – Toruń 1993), „Nowa Prawica a edukacja”, cz. II: „Reforma edukacji według modelu demokracji rynkowej oraz z perspektywy demokracji liberalno-etycznej i socjaldemokratycznej” (Poznań – Toruń 1996); z J. Rutkowiak „Neoliberalne uwikłania edukacji” (wyd. 1 Kraków 2010, wyd. 2 Kraków 2012). Jest redaktorką monografii „Szkice z teorii i praktyki zmiany oświatowej” (Poznań 2001) oraz współredaktorką pracy „Systemy edukacji w krajach europejskich” (Kraków 2013). Od lat 90. XX wieku śledzi neoliberalne reformy edukacji na świecie, publikując wiele artykułów na ten temat. Jej interdyscyplinarne prace obejmują pedagogikę porównawczą, politykę oświatową oraz socjologię edukacji.

Prowadziła badania w Open University w Wielkiej Brytanii oraz w innych uniwersytetach angielskich: Birmingham, Nottingham, Norwich i Southampton. Ostatnie badania realizowała w Lehigh University w Stanach Zjednoczonych. Była stypendystką Ministerstwa Edukacji i Nauki, British Council i Unii Europejskiej; realizowała granty KBN.

Oficyna Wydawnicza "Impuls"

Autor

Potulicka Eugenia

ISBN druk

978-83-7850-609-6

ISBN e-book

978-83-7850-651-5

Objętość

442 stron

Wydanie

I, 2014

Format

B5 (160x235). E-book: pdf, epub i mobi

Oprawatwarda, szyta

Wstęp – szkic problematyki pracy

Neoliberalizm jako dominująca ideologia

Polityka oświatowa Stanów Zjednoczonych manifestacją ideologii korporacjonizmu

Wojna o kształt edukacji

Deklaracje wojny w dokumentach krajowych i światowych

Wojna z kadrą pedagogiczną całego systemu szkolnego

Walka przeciwników neoliberalnych reform edukacji w Stanach Zjednoczonych

Parę uwag metodologicznych o badaniu amerykańskiej polityki oświatowej

Bibliografia

Rozdział 1. Ponowna ofensywa zwolenników edukacji wolnorynkowej w Stanach Zjednoczonych

1.1. Ofensywa w kampanii wyborczej 2011/12

1.2. „Naturalne” wyjaśnianie zróżnicowanych osiągnięć uczniów

1.3. Atak na szkolnictwo publiczne

1.4. Atak na związki zawodowe nauczycieli

1.5. Zarzuty pod adresem pedagogów akademickich

1.6. Czy Stany Zjednoczone dotknęła epidemia głupoty?

Bibliografia

Rozdział 2. Rynek w edukacji amerykańskiej jako teoria oraz ideologia neoliberalna

2.1. Rynek: teoria pozytywna, teoria normatywna czy ideologia?

2.2. Teorie wykorzystywane przez neoliberalizm

2.2.1. Monetaryzm

2.2.2. Teoria transakcji społecznych

2.2.3. Teoria kapitału ludzkiego

2.2.4. Teoria wyboru publicznego

2.2.5. Teoria agencji

2.2.6. Teoria kosztów transakcyjnych

2.3. Neoliberalizm jako ideologia, wojna szkolna, zmiana paradygmatu

Bibliografia

Rozdział 3. Ruch reform edukacji w Stanach Zjednoczonych i jego początki po 1981 roku

3.1. Fale ruchu reform

3.2. Raport „Naród w zagrożeniu”

3.2.1. Raport ministra Terrela H. Bella 

3.2.2. Reakcje na raport

3.3. Doskonałości nie można zadekretować

Bibliografia

Rozdział 4. Ruch restrukturyzacji w szkolnictwie amerykańskim – reforma oddolna?

4.1. Restrukturyzacja w świetle raportu dla Ministerstwa Edukacji

4.2. Restrukturyzacja w percepcji pedagogów

4.3. Restrukturyzacja w stanie Kentucky

4.4. Restrukturyzacja w Chicago

4.5. Reforma w koncepcji biznesu

4.6. Trudności przeprowadzenia restrukturyzacji

4.7. Co wiadomo o efektach tej fali reform?

Bibliografia

Rozdział 5. Reformy edukacji skoncentrowane na standardach w Stanach Zjednoczonych

5.1. Polityczna geneza ruchu standardów

5.2. Koncepcja reformy systemowej Marshalla Smitha i Jennifer O’Day

5.3. Atak na konstruktywistyczną koncepcję nauczania-uczenia się

5.4. Wymuszanie reformy przez testowanie

5.5. Wnioski z badań skutków reformy skoncentrowanej na standardach i testowaniu

5.6. „Światowej klasy standardy” czy zwiększanie barier?

Bibliografia

Rozdział 6. Prywatne może być publiczne? Vouchery – najbardziej radykalna forma prywatyzacji amerykańskiej edukacji

6.1. Prywatyzacja jako główny temat polityki oświatowej w XXI wieku

6.2. Vouchery w perspektywie ich adwokatów

6.3. Opozycja przeciw voucherom i rynkowym reformom edukacji

6.4. Trudności we wprowadzaniu voucherów

6.5. Szkic rozwoju voucherów

6.6. Między deklaracjami a celami rzeczywiście realizowanymi

6.7. Prognozy dotyczące przyszłości voucherów

6.8. Podsumowanie

Bibliografia

Rozdział 7. Szkoły czarterowe w Stanach Zjednoczonych – wybór publiczny czy prywatny?

7.1. Czym są szkoły czarterowe?

7.2. Teoria wyboru publicznego czy neoliberalna ideologia?

7.3. Cele ruchu szkół czarterowych

7.4. Szkic rozwoju szkół czarterowych

7.5. Tworzenie szkół czarterowych i ich funkcjonowanie

7.6. Typy szkół czarterowych

7.7. Osiągnięcia uczniów szkół czarterowych

7.8. Niepowodzenia i problemy ruchu wyboru szkoły

7.9. Dalsze zwiększanie publicznego finansowania prywatyzacji szkolnictwa

Bibliografia

Rozdział 8. „Nie zostawimy żadnego dziecka w tyle”. Reforma edukacji prezydenta George’a W. Busha

8.1. Reforma George’a W. Busha na tle reform wprowadzonych od czasu prezydentury Ronalda Reagana

8.2. „No child left behind” („Nie zostawimy żadnego dziecka w tyle”) – mierz i karz

8.3. Rozliczanie rozliczania

8.3.1. Standardy będące wyzwaniem?

8.3.2. Do czego prowadzi obsesja testów? 

8.3.3. Dzieci zostawione w tyle

8.3.4. Czy można zmierzyć adekwatny postęp roczny szkoły?

8.3.5. Rozliczanie jako centralna kwestia NCLB i wyniki strategii presji 

8.4. Rekomendacje dotyczące dalszych reform edukacji i niektóre przyczyny porażki NCLB

8.5. Ustawa Busha a neoliberalizm

Bibliografia

Rozdział 9. „Wyścig w górę” – kolejne zaklęcie amerykańskiej polityki oświatowej

9.1. Stanowisko polityczne Baracka Obamy

9.2. Neoliberalna polityka oświatowa

9.3. Stanowisko Baracka Obamy i Arnego Duncana w sprawach edukacji przed wyborami w roku 2008

9.4. American recovery and reinvestment act

9.5. Zarys koncepcji reformy edukacji Baracka Obamy i Arnego Duncana

9.6. Race to the Top

9.6.1. Granty dla szkół publicznych

9.6.2. Reformowanie profesji nauczycielskiej 

9.6.3. Wspólne podstawowe standardy edukacyjne 

9.6.4. Usilne popieranie rozwoju szkół czarterowych

9.6.5. Tworzenie systemu danych o osiągnięciach uczniów i nauczycieli

9.6.6. Zakończenie programu Race to the Top

9.7. Kampania wyborcza w 2012 roku i nowy plan reformy edukacji

9.8. Oceny działań Baracka Obamy i Arnego Duncana w edukacji

9.9. Plany Baracka Obamy i Arnego Duncana na drugą kadencję i kolejne „rozliczenia rozliczających”

Bibliografia

Rozdział 10. Reforma amerykańskich uniwersytetów – czas przetrwania

10.1. Kapitalistyczny reżim akademicki i jego mechanizmy

10.2. Kto rządzi w uczelniach? Niezwykłe upolitycznienie szkolnictwa wyższego

10.3. Sytuacja kadry uczelnianej

10.4. Atak na uczelnie kształcące pedagogów

10.5. Sytuacja studentów w kapitalistycznym reżimie akademickim

10.6. Podsumowanie przyczyn reform uniwersytetów oraz ich skutków

Bibliografia

11. Zakończenie – amerykański sposób reformowania edukacji

11.1. Stany Zjednoczone globalną agendą neoliberalnych zmian w szkolnictwie

11.2. Podsumowanie celów i efektów poszczególnych faz amerykańskiego ruchu reform

Bibliografia

fragment

Wstęp – szkic problematyki pracy

Neoliberalizm jako dominująca ideologia

Żyjemy w erze neoliberalizmu. Wywiera on silne piętno na życiu miliardów ludzi na wszystkich kontynentach, w tak różnych sferach, jak: ekonomia, polityka, stosunki międzynarodowe, ideologia, kultura itp. Na przestrzeni niespełna jednego pokolenia neoliberalizm tak się rozprzestrzenił i stał się tak wpływowy, a przy tym tak wrósł w obszary o krytycznym znaczeniu dla naszego życia, że utrudnia to właściwą ocenę jego istoty i historycznego znaczenia. A jednak dokonanie takiej oceny jest niezbędne, zarówno z racji intelektualnych, jak i politycznych (Saad-Filho, Johnston, 2009, s. 13).

Ta wypowiedź sprzed kilku lat jest w pełni aktualna. Ciągle mało jeszcze wiemy o tym, co właściwie się dzieje w neoliberalnej polityce oświatowej. Trudno w ogóle zdefiniować pojęcie neoliberalizmu.

Termin ten używany jest tak szeroko i w tak luźny sposób, że istnieje niebezpieczeństwo jego niezrozumienia. Neoliberalizm nie jest ani konkretną doktryną ekonomiczną, ani nawet zestawem projektów politycznych. Raczej jest kompleksem praktyk, nawet sprzecznych, które są zorganizowane wokół pewnego wyobrażenia marketu jako podstawy uniwersalizacji opartej na rynkowych relacjach społecznych z towarzyszącą im penetracją prawie każdego aspektu naszego życia, dyskursu, z praktyką utowarowienia, akumulacji kapitału i pomnażania zysków (Ball, 2012, s. 3).

Taki pogląd na neoliberalizm oznacza zarówno relacje materialne, jak i społeczne, które neomarksiści traktowali jako ekonomizację życia społecznego i stworzenie nowych możliwości pomnażania kapitału.

Polityka oświatowa jest reformowana i przeorganizowywana na skalę globalną. Produkuje jedną wizję „najlepszych praktyk” opartych na metodach i założeniach „neoliberalnej fantazji”. Biznes, „nowa filantropia” i rządy tworzą nową sieć oraz miejsce tworzenia polityki poza ramami państw narodowych. Steven Ball stara się zrozumieć najważniejsze aspekty nowych relacji i dynamiki politycznej. Sugeruje, że suma zmian polityki oświatowej wskazuje początek końca edukacji publicznej w formie opiekuńczej.

Celem tego dość obszernego „Wstępu” jest naszkicowanie całokształtu reform edukacji w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza ich neoliberalnego charakteru. Na tle tego zarysu łatwiej będzie śledzić poszczególne fale amerykańskiego ruchu reform szkolnictwa.

Problematyka wpływu korporacjonizmu na edukację zaczyna być w Polsce znana. Poruszają ją książki: Eugenii Potulickiej dotyczące reformy szkolnictwa w Anglii i Walii z roku 1988 (seria „Nowa Prawica a edukacja” cz. 1 1993, cz. 2 1996) oraz w Australii (2001), Eugenii Potulickiej i Joanny Rutkowiak „Neoliberalne uwikłania edukacji” (2010, 2012), Sławomira Futymy „Wolnego rynku implikacje dla edukacji” (2002), Małgorzaty Lewartowskiej-Zychowicz „Homo liberalis jako projekt edukacyjny. Od emancypacji do funkcjonalności” (2010), Danuty Michałowskiej „Neoliberalizm i jego (nie)etyczne implikacje edukacyjne” (2013), Marty Zahorskiej, „Szkoła między państwem, społeczeństwem a rynkiem” (2002), Celiny Czech-Włodarczyk „Neoliberalizm a edukacja obywatelska” (2012), prace zbiorowe: „Rynek i kultura neoliberalna a edukacja” (Kargulowa, Kwiatkowski, Szkudlarek, 2005), „Rynek i edukacja. Między przedsiębiorczością i wykluczeniem” (Jaworska-Witkowska, Szymański, 2010) i „Wiedza, ideologia, władza. O społecznej funkcji uniwersytetu w społeczeństwie rynkowym” (Żuk, 2012), teksty Tomasza Szkudlarka i znakomita, jeszcze nieopublikowana dysertacja Karoliny Starego „Ukryty program i konstruowanie znaczeń wiedzy o obywatelskości w gimnazjum – fantazmaty obywatelskości”.

Mimo wymienionych oraz innych opracowań poświęconych wpływowi neoliberalizmu na edukację daleko nam jeszcze do zrozumienia wszystkich mechanizmów wpływu korporacjonizmu na reformy edukacji, wpływu środowisk wielkiego biznesu i korporacji transnarodowych, a przede wszystkim skutków neoliberalnych reform szkolnictwa. Wymienione agendy wpływu na te reformy dysponują bardzo znaczącą siłą oddziaływań, wymuszając pożądane przez nie zmiany. Jeszcze w czasie planowania i wdrażania reformy z 1988 roku w Anglii i Walii fenomen taki nie miał miejsca.

Korporacjonizm to tendencja integralna dla rozwoju kapitalizmu. Dla korporacji zysk jest bogiem, a nie dobrem publicznym. Z olbrzymią własnością idzie w parze wielka nieodpowiedzialność, o czym dobitnie świadczył kryzys ekonomiczny z apogeum w 2008 roku. Globalny rynek to system z zasady promujący korporacje transnarodowe, które przejmują, niszczą albo inkorporują mały biznes i potencjalną konkurencję. Dotyczy to także szkolnictwa. Presja wymienionych agend i wielu innych jest niesłychanie silna, zwłaszcza General Agreement on Trade in Services (GATS, Układ Ogólny w sprawie Handlu Usługami), traktującego edukację jako usługę. Analiza Davida Hilla i Ravi Kumara doprowadziła ich do wniosku, że Bank Światowy (BŚ) i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wspierają technokratyczną i pragmatyczną logikę opartą na konserwatywnej wizji społeczeństwa (Kumar, Hill, 2009, s. 2–4, 8).

Dla chcących zrozumieć istotę neoliberalnych reform edukacji

Warto sięgnąć po najnowszą, genialną, kolejną już książkę prof. Eugenii Potulickiej z Wydziału Studiów Edukacyjnych UAM w Poznaniu poświęconą ideologii neoliberalnej w edukacji. Poprzednią wydała wraz z prof. Joanną Rutkowiak, bazując głównie na zakorzenionej na naszym kontynencie powyższej ideologii. Tym razem rozprawa poznańskiej komparatystki nosi tytuł - "NEOLIBERALNE REFORMY EDUKACJI W STANACH ZJEDNOCZONYCH. OD RONALDA REAGANA DO BARAKA OBAMY" (Kraków: Impuls 2014)

Trzeba dysponować ogromną wiedzą, także pozyskaną dzięki naukowym pobytom w USA, żeby dokonać merytorycznej odsłony neoliberalnej polityki oświatowej w Stanach Zjednoczonych AP, która rzutuje w jakiejś mierze także na naszych polityków i niestety częściowo bezkrytycznych naukowców. Dokładnie widać to w naszym kraju, jak neoliberalny rząd Donalda Tuska i bezwzględnie, a zatem i bezdyskusyjnie podporządkowane mu władze Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz edukacyjnych instytucji centralistycznego nadzoru, realizują założenia „neoliberalnej fantazji”, która produkuje jedynie słuszną wizję „najlepszych praktyk” opartych na metodach i założeniach globalnego biznesu, a wszystko to dzieje się poza i wbrew interesom państw narodowych.

Jak słusznie pisze Autorka już we wstępie: Mimo wymienionych oraz innych opracowań poświęconych wpływowi neoliberalizmu na edukację daleko nam jeszcze do zrozumienia wszystkich mechanizmów wpływu korporacjonizmu na reformy edukacji, wpływu środowisk wielkiego biznesu i korporacji transnarodowych, a przede wszystkim skutków neoliberalnych reform szkolnictwa. Sam krytykuję wykorzystywanie środków Unii Europejskiej przez część elit polskiej edukacji do diagnoz i rozwiązań, które mają służyć władzy do wymuszania politycznej poprawności, a nie poprawiania jakości kształcenia i wychowania w przedszkolach i szkołach. Niestety, zbyt słabo słyszalny jest głos naukowców zdystansowanych wobec powyższych prawdy, a troszczących się o zrozumienie rzeczywistych czynników reform oświatowych, by te były podporządkowywane nie dyktatowi bizneskracji, ale psychopedagogicznym racjom rozwoju młodych pokoleń i adekwatnego do nich organizowania procesu kształcenia i wychowania.

Polakom jest o tyle trudno zrozumieć toksyczny charakter tej ideologii, że politycy posługują się za Margaret Thatcher jedną z naczelnych tez neoliberalizmu, która brzmi inaczej, ale ma skutkować dokładnie tak samo jak w okresie państwa totalitarnego, a mianowicie , że „nie ma alternatywy”. W tym sensie rządzący wiedzą, że nikt nie będzie tego sprawdzał, gdyż dorośli w Polsce są w swej większości jeszcze wychowankami poprzedniego ustroju. Polski system oświatowy, podobnie jak amerykański znajduje się w sytuacji ciągłych reform, w „ruchu reform”, toteż trudno jest odróżnić rzeczywistą reformę od zmiany edukacyjnej na mniejszą skalę. Dzisiaj wszystko, nawet najdrobniejsza zmiana typu „podręcznik dla pierwszoklasisty za darmo” jest wmawiana społeczeństwu jako kolejna z kluczowych reform państwa. Wskaźnikiem takiej polityki jest wykorzystywania przez rządzących dla potrzeb lobbujących grup interesów gospodarczych wybranych teorii i manipulowania nimi oraz manipulowania tzw. „danymi z badań” naukowych (np. IBE), by osiągać strategiczne dla władzy cele. Ujawnił to w swoim czasie jeden z b. rzeczników prasowych MEN (za czasów K. Hall).

Dzięki rozprawie prof. E. Potulickiej mamy udokumentowane dowody na to, że to Bank Światowy, a nie racje polskiego stanu i narodu, wymaga zmian struktur systemów edukacji i programów kształcenia pod oczekiwania jego beneficjentów, zanim udzieli pomocy finansowej naszemu państwu. Autorce zależy na tym, by „(...) skłonić do refleksji nad bezkrytycznym naśladowaniem tego, „co lepsze, bo zachodnie”, szczególnie na temat testów, ich jakości i wpływu na procesy nauczania-uczenia się.” Jeśli nie przeczytamy tej rozprawy i nie wyciągniemy z jej treści wniosków, to wkrótce także w Polsce nastąpi faza wykluczania z uniwersytetów krytycznych wobec takiej polityki naukowców, stygmatyzowania ich, a ze szkolnictwa publicznego znikną na długie lata nauczycielskie innowacje, zredukowane będą treści nawiązujące do narodowych tradycji i kultury oraz wzmocnione mechanizmy wykluczania niepokornych a nagradzania miernych, ale wiernych.

Czy rzeczywiście Polacy muszą przejść kolejną lekcję – tym razem ukrytego – totalitaryzmu, który za pomocą poprawnej politycznie edukacji nie tylko wzmocni władzę klasową, ale przede wszystkim zacznie niszczyć narodowe fundamenty kultury duchowej, suwerenności państwowej i podmiotowości obywateli? Czyż w starciu rządu z rodzicami sześciolatków nie została odsłonięta arogancja władzy stanowczo i konsekwentnie niszczącej rodzicielskie prawo do samostanowienia o formacji osobowościowej własnych dzieci? Czyż nie dostrzegamy coraz silniejszego pomniejszania funkcji opiekuńczej i wychowawczej szkół publicznych, gdyż ich realizacja nie tylko kosztuje, ale też nie poddaje się tak łatwo psychometrycznemu nadzorowi i testowaniu?

Monografia Eugenii Potulickiej jest znakomitą odsłoną jakże zróżnicowanych podejść do zmian w edukacji w skali makro-mezo-i mikro, rozpoznawania rodzajów reform i innowacji, o których efektach (pozytywnych czy negatywnych) świadczą już przywołane w tej pracy wyniki badań empirycznych. Książka powinna zatem wywołać dysonans poznawczy wśród dotychczasowych afirmatorów lub beneficjentów zmian w polskiej edukacji, ale i być może także wstrząs moralny i społeczny, i to nie tylko w środowiskach władz oświatowych, ale przede wszystkim w polskim społeczeństwie, które od lat jest poddawane mechanizmom i procedurom neoliberalnej manipulacji z wykorzystaniem edukacji i częściowo służalczych wobec skrywanych praktyk naukowców.

Przedstawione w niej treści stają się swoistego rodzaju manifestem testującym nasze postawy wobec własnych dzieci, jak i ich ogółu w sytuacji, gdy poddawane są perfidnym metodom wykluczania, selekcji, powiększania różnic społecznych pod pozorem integracji i wyrównywania szans edukacyjnych. Inna rzecz, że dzięki tej rozprawie dowiadujemy się, jak miejscami toksyczny był lub nadal jest stan amerykańskiej edukacji oraz od jakich czynników mogą zależeć losy wprowadzanych do oświaty w centralistyczny sposób zmian oraz czym one się kończą. Jak słusznie przypomina E. Potulicka za Fullanem: Sposób, w jaki wprowadzana jest zmiana edukacyjna oraz to, czy i jak jest ona wspierana wpływają na postawy, wiedzę, zdolności i wolę polityczną tych, którzy ją wdrażają.

Za nami jest już okazywanie pogardy wobec nauczycieli i rodziców, radykalny atak na nauczycielskie związki zawodowe oraz lekceważenie prawa obywateli do referendum w sprawach dotyczących ich dzieci, a nie rządzących państwem. Związki zawodowe broniąc swojej pozycji godzą się jednak na pogarszanie sytuacji pracy i płac nauczycielskich. Nie będziemy mieli zatem szans na przeciwstawienie się tym procesom, jeśli obywatelom nie pomogą w tym oświeceni nauczyciele, pedagodzy, humaniści, a do tych właśnie adresowana jest niniejsza książka. Jeśli nie chcemy, by polskie społeczeństwo dotknęła „epidemia głupoty”, to trzeba zacząć od dociekania prawdy o polskiej polityce.

Rozprawa Eugenii Potulickiej jest ważnym źródłem dochodzenia tej prawdy per analogiam. Trzeba jeszcze sięgnąć do polskich badań i zacząć je głębiej analizować oraz porównywać ze sobą konfrontując je z różnymi źródłami, dokumentami władzy, uzasadnianiem przez nią kolejnych regulacji i aktualizacji prawa oraz wypowiedziami elit z ugrupowań zarówno rządzących, jak i opozycyjnych. Tak uczyniła w toku badań amerykańskiej polityki edukacyjnej poznańska profesor, dając nam nie tylko metodologiczny warsztat, ale i znakomity przykład sztuki interpretowania danych statystycznych, publicystycznych i naukowych. Gorąco polecam ten tytuł do własnych studiów, gdyż w 25 rocznicę polskiej transformacji stanie się ona bolesnym zwierciadłem także polskich dokonań w duchu neoliberalnej ideologii.

źródło: http://sliwerski-pedagog.blogspot.com/2014/05/dla-chcacych-zrozumiec-istote.html

Książka Profesor Eugenii Potulickiej o reformach edukacji w Stanach Zjednoczonych w okresie ostatnich trzech dekad trudna jest do przecenienia. Autorka: - z niezwykłą rzetelnością i mikroskopową drobiazgowością analiz, połączoną z makroskopowym oglądem najnowszych dziejów szkolnictwa amerykańskiego […] demaskuje stopniowy, konsekwentny, spójny ruch amerykańskiej oświaty wszystkich szczebli ku jej całkowitemu podporządkowaniu ,,żelaznym prawom” i ,,niewidzialnej ręce” wolnego globalnego rynku z dominacją USA na nim; dzięki przenikliwym analizom Eugenii Potulickiej owa ,,niewidzialna ręka” staje się przezroczysta i widzialna w jej przejawach, procedurach i skutkach, co jest niebywale ważne z czterech powodów:

1) Wdrażanie reguł wolnego rynku jako zasady organizującej system szkolnictwa powoduje, że kształcenie i wychowanie szkolne stają się systemem blokad rozwoju ludzi ku pełni ich możliwości i głębi ich człowieczeństwa […]

2) Amerykańskie szkolnictwo jest globalnym wzorcem naśladowanym przez cały świat, zwłaszcza […] Unię Europejską.

3) Polski system edukacji od 35 lat bezładnie dryfuje w różnych kierunkach, ale imituje wiele rozwiązań amerykańskich i naśladujących je projektów i legislacji UE.

4) ,,Demokratyczny” (socjalliberalny?) prezydent Obama kontynuuje z całą stanowczością antydemokratyczne, konserwatywne, neoliberalne reformy oświaty w USA.

Z tych czterech powodów książka […] Eugenii Potulickiej jest czymś więcej niż krytyczną monografią problemową z pedagogiki porównawczej o niezwykłej aktualności teoretycznej (szerokie spektrum teorii i ideologii), doniosłości metodologicznej (wzorcowy warsztat hermeneutyki krytycznej) i ważności politycznej i praktycznej (dokładna analiza szczegółów reform, demaskacja ich ukrytych skutków). Jest to dreszczowiec z zakresu porównawczej polityki oświatowej napisany z pozycji ... liberalnych.

Z recenzji prof. K. Zbigniewa Kwiecińskiego

Na kartach monografii znajdziemy historię reformy edukacji opowiedzianą z dbałością o fakty. Jest ona pozbawiona bezrefleksyjnego zachwytu nad tym, co amerykańskie, co jest dzisiaj rzadkością.

Brakowało dotychczas aktualnego i kompleksowego opracowania poświęconego neoliberalnym reformom edukacji w Stanach Zjednoczonych. Stan ten zmienił się wraz ukazaniem na rynku wydawniczym rzetelnej pod względem naukowym, a przy tym cennej poznawczo monografii naukowej przygotowanej przez profesor Eugenię Potulicką, pod tytułem „Neoliberalne reformy edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Regana do Baracka Obamy”. Unaocznia ona stan i ewolucję amerykańskiej polityki oświatowej. Za sprawą obecnych w niej wskazań metodologicznych może stanowić także niebagatelną pomoc przy prowadzeniu własnych badań.Warto zauważyć, że autorka dołożyła wszelkich starań, aby nie tylko przedstawić przedmiot swych rozważań czytelnikowi, lecz przede wszystkim, by uczynić go dla czytelnika zrozumiałym. Między innymi precyzyjne unaocznienie neoliberalnego charakteru reform edukacji w Stanach Zjednoczonych, umożliwia uchwycenie istoty kolejnych fal i kierunków amerykańskiego ruchu reform szkolnictwa. Eugenia Potulicka wiele swej cennej uwagi poświęciła piętnu neoliberalizmu pojętego jako dominująca ideologia. Zwłaszcza interesujące – także z perspektywy obserwowalnych trendów w polskiej oświacie – są konkluzje na temat wpływu korporacjonizmu na edukację. Za niezwykle oryginalne trzeba uznać spojrzenie przez ich pryzmat na wojny o kształt edukacji, w których uczestniczą wszyscy globalni gracze. Niemniej jednak wojny te mają wiele obliczy, co autorka zdołała doskonale uchwycić oraz obrazowo przedstawić. Do najbardziej zadziwiających zaliczają się niewątpliwie te, które są całkowicie sprzeczne z naszym stereotypem wykreowanym na podstawie oglądu wzorców z hollywoodzkich produkcji. W ogóle ogromnym i trudnym do przecenienia walorem książki jest to, iż burzy nasze stereotypy oraz pozwala na łatwe porównywanie różnych systemów szkolnych, a jednocześnie dociekanie do ich faktycznego kształtu.

Dużym dokonaniem autorki jest brzmienie celów badawczych, jakie sformułowała i postawiła sobie. Mianowicie poddała pod refleksję: zadania stojące przed reformami wprowadzanymi w ramach polityki neoliberalnej, ich status jako części konsekwentnej realizacji projektu korporacyjnego, proces tworzenia dyskursu ruchu reform, jego kluczowych kategorii, lokalizacji zdrowego rozsądku, cele, konsekwencje kolejnych fal ruchu reformacji, reakcje nauczycieli, świata nauki, administracji oświatowej, rodziców, uczniów, studentów, opinii publicznej na neoliberalne reformy. Wszystkie one skłaniają odbiorców do nieuchronnych oraz koniecznych, niesłychanie ważnych pytań, a także poszukiwania odpowiedzi na pytania, które muszą w końcu stać się częścią dyskursu publicznego (także w Polsce), a nie jedynie przejawem jednostkowych świadomości wyrosłym na kanwie obaw. W szczególności warto zastanowić się nad zagadnieniami, które zostały bardzo wyraźnie wyeksponowane, na przykład zasadność bezkrytycznego kopiowania zachodnich wzorców edukacyjnych, sprawdzania wiedzy za pomocą testów. Autorka wszakże nie daje się zwieść politykom, lecz celnie odczytuje sens ich działań. Dlatego właśnie warto bardzo uważnie przyjrzeć się wynikom jej badań.

Godne podkreślenie jest i to, że monografia ta może stanowić niebagatelną pomoc dla studentów podczas nauki. Eugenia Potulicka w sposób przystępny i rzeczowy, bez zbędnych dygresji przedstawiła wszak najważniejsze ujęcia teoretyczne konieczne dla pojęcia współczesnej polityki oświatowej. Przybliżyła czytelnikowi między innymi na czym polegają teorie wykorzystywane przez neoliberalizm: monetaryzm, teorię transakcji społecznych, teorię kapitału ludzkiego, teorię wyboru publicznego, teorię agencji, teorię kosztów transakcyjnych. Zaprezentowała także kilka optyk mogących znacznie ułatwić wypracowanie sobie własnego stanowiska wobec procesów związanych z przestrzenią edukacyjną Na przykład zaprezentowała szereg optyk możliwych do obrania podczas identyfikowania właściwości rynku.

Na kartach monografii znajdziemy historię reformy edukacji opowiedzianą z dbałością o fakty. Jest ona pozbawiona bezrefleksyjnego zachwytu nad tym, co amerykańskie, co jest dzisiaj rzadkością. Obiektywizm, rzeczowość, bogata baza biograficzna czynią tę publikację niezwykle ważnym osiągnięciem na rzecz rozwoju nauki. Dlatego właśnie publikacja Eugenii Potulickiej pod tytułem „Neoliberalne reformy edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Regana do Baracka Obamy” to nie tylko lektura dla ludzi nauki i studentów, ale przede wszystkim dla czytelników zainteresowanych mechanizmami edukacji oraz tych, którym nieobca jest troska o własne i kolejne pokolenia.

Krzysztof Wróblewski
źródło: http://www.konserwatyzm.pl/artykul/12074/eugenia-potulicka-neoliberalne-reformy-edukacji-w-stanach-zj

Książka Eugenii Potulickiej dotycząca „Neoliberalnych reform edukacji w Stanach Zjednoczonych. Od Ronalda Regana do Baracka Obamy" jest znakomicie udokumentowaną pracą, gdyż autorka będąc stypendystką Ministerstwa Edukacji i Nauki, British Council i Unii Europejskiej realizowała program badawczy w szkołach w Wielkiej Brytanii i USA.

Jego plonem jest właśnie ta praca oparta na gruntownych obserwacjach organizmów szkolnych w Wielkiej Brytanii, a szczególnie Stanach Zjednoczonych. Jest to o tyle ważna chwila, gdyż żyjemy w czasach przyśpieszonych reform opartych na globalnych zasadach przewartościowania dotychczasowych systemów nie tylko kształcenia i ochrony zdrowia ale przede wszystkich systemów gospodarczych, ekonomicznych, bankowych, które prowadzą do nadzwyczajnej koncentracji środków produkcji w rękach wielkich korporacji, ponadnarodowych banków i tzw. rodzin. Decyduje to o jakości naszego życia, ale momentalnie też zmieniło trajektorię tzw. kariery biznesowej, skróciło znacznie drogę samorozwoju jednostki, a demokrację zastąpił populizm pomieszany z biurokratyczną nowomową.

Autorka na przykładzie Stanów Zjednoczonych epoki Ronalda Reagana i Baracka Obamy stara się zdiagnozować nie tylko objawy kryzysu w systemie powszechnej edukacji w oparciu o doktrynę neoliberalnego korporacjonizmu ale również pokazać chaos kompetencyjny na poszczególnych szczeblach organizacyjno-decyzyjnych. Chaos ten i marazm wykorzystują wielkie korporacje i grupy biznesowe, po ty by przejąć z jednej strony wpływ na kształt podstawy programowej i system nauczania, a z drugiej nad finansowaniem i administrowaniem organizacją szkolnictwa, tak średniego szczebla jak i wyższego.

Oczywiście wszystko to w imię dobra i poziomu wykształcenia przyszłych pokoleń, a podporządkowane jest to w całym zakresie ideom światowego neoliberalizmu, który potrzebuje taniej siły roboczej na tzw, podstawowym poziomie wykształcenia, potrzebnym do zrozumienia podstawowych poleceń, nadzoru nad produkcją i zautomatyzowanymi liniami produkcyjnymi.

Te idee wpisane są tak w filozofię słynnej już Grupy z Bilderbergu jak i Klubu Rzymskiego. Do tej deregulacji roli jednostki w procesie produkcji i nadzoru jej procesu służą wszystkie działania zmierzające, z jednej strony do ograniczania dostępu do wyższego poziomu wykształcenia dla najbiedniejszych warstw społeczeństwa (ograniczanie programów pomocowych i wyrównawczych), a z drugiej do prywatyzacji jak największej liczby szkół i odseparowywanie ich spod jurysdykcji władz stanowych czy władz szkolnych. Doszło to tego, iż Reagan na poważnie nosił się z zamiarem likwidacji Ministerstwa Edukacji i znacznego ograniczenia dotacji dla szkolnictwa, co i tak miało miejsce za jego prezydentury. A przecież pamiętajmy, że to były dopiero początki neoliberalnego korporacjonizmu, który dopiero za prezydentury Obamy pokazał jakie są jego cele i do czego dąży.

Na przykład w ramach planu „Renaissance 2010", przekształcania edukacji w dużych miastach, realizowanego przez władze Chicago i jej burmistrza Richarda Daleya, przesunięto kontrolę nad szkolnictwem z rąk lokalnych pochodzących z obywatelskiego wyboru do Klubu Komercyjnego, który współtworzyły takie wielkie korporacje jak McDonald, Northern Trust Bank czy Tribute Corporation, a zarządzane byłyby przez korporacyjnych urzędników. Wielki biznes nie tylko dążył w ten sposób do ograniczenia roli związków zawodowych nauczycieli i wpływu na szkoły władz stanowych, ale uzurpował sobie rolę kształtowania programów nauczania, w wyniku tego, według mojej oceny eksperymentu, standardy egzaminacyjne znacznie się obniżyły, co tłumaczono tym, że reformatorzy potrzebują więcej czasu, a wyniki przyjdą same. Te nowe szkoły tzw. czarterowe miały sprzedawać usługi edukacyjne i posiadać sprywatyzowane centra biznesowe mające organizować usługi dla administracji i nauczycieli zastępując w tym kuratoria.

Rozumiem, że za alarmistycznym raportem „A nation at risk" chciano zwrócić uwagę na stagnację systemu edukacji w USA i wyczerpanie się w tym systemie materiału ludzkiego. Zbiegło się to ze zmianami postulowanymi już wówczas przez OECD (Organizację Europejskiej Współpracy Gospodarczej), która zaleciła ograniczanie w podstawach programowych wiedzy i umiejętności jakie uczniowie mają opanować. Wymyślono nieustanne pomiary osiągnięć uczniów w formie testów, które miały służyć doskonaleniu ich edukacji. Zamiast pełnego obrazu kompetencji ucznia otrzymywano jedynie jakiś wycinki, które i tak nie przekładały się na czytelny obraz wiedzy danego ucznia. Ograniczono też pieniądze na dofinansowanie likwidacji różnic edukacyjnych. To wszystko razem nie złożyło się na spójną reformę edukacji i szkolnictwa w USA, lecz przerodziło w nieustanne odcinkowe reformy, co pochłonęło mnóstwo środków, a w sumie przyniosło mierne rezultaty.

Zamknięto sporo szkół, głównie w dzielnicach o dużej liczbie ubogich kolorowych i latynoskich mieszkańców, co spowodowało zagęszczenie w klasach. A w zamian argumentowano, że zadaniem pozostałej edukacji publicznej jest „zapewnienie, iż wystarczy, że wszyscy uczniowie opanują podstawowe umiejętności ogólne i określone zachowania. To był również jeden z postulatów Klubu Rzymskiego. Z jednej depopulacja, a z drugiej zubożenie procesu edukacyjnego dla najbiedniejszych, żeby mogli w trybach gospodarki neoliberalnej pełnić rolę jakie zostaną im przeznaczone. Całkowicie zmieniło to filozofię „american dream", nikt już ze slamsów miejskich nie miał żadnych złudzeń, że jest w stanie ziścić swój sen „od pucybuta do milionera".

Następne narodowe programy skupiające się na standardach poprawy jakości nauczania: „America 2000"https://www.impulsoficyna.com.pl/pliki rządu George Busha czy Clintonowska ustawa „Goals 2000. Educate America Act", które miały spowodować rewolucyjne zmiany w systemie edukacji nie spełniły swojej roli. Nikt nie miał pomysłu jak w czasie postępującej globalizacji niwelować 20% odsetek biednych uczniów i procentowo zmniejszyć ilość tzw. „odpadów" czyli uczniów, którzy nie zaliczali następnej klasy.

Analizując materiał Ewy Potulickiej warto pokusić się o analogię, że w Polsce przez ostatnie lata jakby żywcem przetransponowano bardzo wiele z tych pomysłów, wręcz staliśmy się ich beneficjentami. Obcinanie godzin lekcyjnych przedmiotów humanistycznych, w tym historii, języka polskiego czy biologii, a nawet chemii i fizyki wydaje się być realizacją w Polsce polityki nie tyle neoliberalnej ale postkolonialnej. Zastępowanie egzaminów piśmiennych testami, podręczników „książkami z obrazkami" to postulaty OECD i Banku Światowego.

Przebudowa porządku światowego tak w sferze ekonomicznej, gospodarczej czy społecznej nie potrzebuje świadomego obywatela lecz biernego wykonawcę poleceń, który nie będzie zadawał zbędnych pytań. Dochodzi do tego zmasowany atak na rodzinę, religię, a także na tożsamość narodową. „Człowiek bez właściwości" jak pisał Musil jest zlepkiem sprzeczności, egzystencjalnego lęku, co wiąże się z brakiem światopoglądu i charakteru. W to miejsce wkomponowano nam ciągły chaos, zmiany, których nikt nie rozumie, gdyż państwo i korporacje urzędnicze wiedzą lepiej wszystko za nas. To nic, że pogłębiają się dysproporcje między bogatymi i biednymi, między wykształconymi, a tymi, których na to nie stać. Ważne, że realizowana jest jakaś wypreparowana ogólnoświatowa wizja korporacyjnego rządu złożonego z banków i ponadnarodowych koncernów, gdzie człowiek staje się powoli „tanio wykształconą siłą roboczą" realizującą wizję „Wielkiego Brata" albo Huxley'owskiego "Nowego(Starego)Wspaniałego świata". 

Stąd narodziny pomysłu o "tanim darmowym podręczniku", wszak wizja musi zostać spełniona do końca.

źródło: http://www.ksiazka.net.pl/index.php?id=49&tx_ttnews[tt_news]=20954&tx_ttnews[backPid]=1&cHash=9aebda2b59

Zobacz także

Polecane tytuły ( 8 inne tytuły w tej samej kategorii )

Nowa rejestracja konta

Posiadasz już konto?
Zaloguj się zamiast tego Lub Zresetuj hasło