W naszym Domu... Tom 1
ISBN: 978-83-8095-283-6
0,00 zł
Czas dostawy kurierem InPost 24 godziny! E-booki w ciągu 15 minut!
"W naszym Domu... Bydgoski Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych wczoraj i dziś" to monografia przygotowana przez Przemysława P. Grzybowskiego i Katarzynę Marszałek z okazji obchodów jubileuszu najstarszej bydgoskiej instytucji, której zadaniem od początku jej istnienia jest udzielanie wsparcia dzieciom i młodzieży w potrzebie.
"W naszym Domu... Bydgoski Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych wczoraj i dziś"{ to monografia przygotowana przez Przemysława P. Grzybowskiego i Katarzynę Marszałek z okazji obchodów jubileuszu najstarszej bydgoskiej instytucji, której zadaniem od początku jej istnienia jest udzielanie wsparcia dzieciom i młodzieży w potrzebie.
W książce przedstawiona została historia miejskiego sierocińca im. Henryka Dietza założonego w 1907 r. oraz kolejnych instytucji mieszczących się w budynku przy ul. Traugutta 5 w Bydgoszczy, a także charakterystyka placówek współtworzących obecnie Bydgoski Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych (m.in. Domu Małego Dziecka „Filipek” przy ul. Stolarskiej 2). Czytelnik znajdzie w publikacji wspomnienia ich pracowników i wychowanków, wypisy z kronik, archiwalne fotografie, zestawienia dawnych i obecnych pracowników oraz przyjaciół Domu.
Opracowanie to może zainteresować nie tylko osoby bezpośrednio związane z opisanymi tu placówkami, specjalistów i studentów zajmujących się edukacją dzieci i młodzieży (m.in. w kontekście resocjalizacji oraz opieki i wychowania), ale także miłośników historii miasta nad Brdą i jego mieszkańców. Jest to pierwsza książka o tym niezwykłym Domu, może więc być źródłem nowych tropów i inspiracji.
Projekt został zrealizowany pod patronatem Prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego Rektora Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy prof. dr hab. Jacka Woźnego oraz Pracowni Dziedzictwa Kulturowego Kujawsko-Pomorskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy. Jego realizacja była współfinansowana ze środków Miasta Bydgoszczy na zasadach zadania publicznego.
195 Przedmioty
Opis
- Książka elektroniczna - E-book
- Epub, Mobi
PDF
Specyficzne kody
- isbn
- 978-83-8095-283-6
Wprowadzenie
Część pierwsza
Działalność placówek Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w świetle dokumentów
Sierociniec Henryka Dietza (1907–1920)
Dzieło sióstr miłosierdzia (1923–1940)
Dom dzieci i młodzieży (1945–1978)
Pogotowie opiekuńcze (1978–2006)
Dom małych dzieci (1945–2006)
Zespół placówek opiekuńczo-wychowawczych (od 2006 do dziś)
Część druga
Z kronikarskich zapisków
Część trzecia
Wspomnienia pracowników i wychowanków Arsen Butt-Hussaim
Całkowicie nieporównywalne czasy
Józef Włodarski
Dyrekcja znalazła dla mnie technikum
Roman Arkadiusz Wojtaszewski
Wychowankowie czynnie uczestniczyli w życiu sportowym Bydgoszczy
Władysława Sobczak
Czepki na głowie
Maryla Choroszy
Kochana mamciu, co słychać?
Katarzyna Szczepańska
Trafiła do nas moja zakładowa prawnuczka
Teresa Kujawa
Czułam, że byłam im potrzebna
Wiesława Litwic
Uczestniczyłam w przekształcaniu Domu Dziecka
Maria Oliver z zespołem pracowników Ośrodka Adopcyjnego w Bydgoszczy
To z pewnością przyjaźń
Maria Kasprzak
Nocki były spokojne
Halina Kokoszyńska
W życiu ważne są tylko chwile
Halina Mordyl
Budynek z czerwonej cegły stał się moim drugim domem
Hanna Pawlak
Człowiek staje się po prostu ich częścią
Wiesław Guziński
Moje serce zostało na Traugutta
Lucyna Napieralska
To jest pani Lucynka!
Tadeusz Olszewski
Tak bardzo były zgłodniałe piątek
Aleksander Murawski
Pokazowa lekcja o budowie materii
Zofia Moszyńska
Kilka przepięknych goździków
Aleksandra Ignatowicz
Życie toczyło się zwyczajnie
Elżbieta Osowska
Czułam się jak Alibaba
Daniela Jankowska
Brakowało im jedynie miłości
Mariola Kaczalska
Widziałam zmiany zachodzące w dzieciach
Kasia Misiaszek
Wspominam bardzo miło
Andrzej Urbański
Najczęściej wspominam wspólne wyjazdy
Maria Witkowska
To nie była nudna praca
Maria Nowak
Lepiej niż w rodzinnym domu
Jacek Poraziński
Nigdy nie odmawiał pomocy
Anna Brzezińska
Dzieci ze Stolarskiej lubiły kluseczki
Krystyna Dadek
Wspólnie sprawdzałyśmy ciekawe przepisy
Magdalena Mokwińska
Było warto i podołałam
Celestyna Konieczna-Pierzyna
Jedną uczennicę spotykam codziennie
Ewa Zabrocka
Jak w prawdziwym domu
Maria Kaczmarek
Znam to miejsce od najmłodszych lat
Angelika Banaszak
Serce od wychowawcy
Ania Kowalska
Ciocie pokazały mi, że coś znaczę
Anna i Roman Leśniewscy
Zapamiętaliśmy ich uśmiechy
Regina Rubach
Ciocia Reginka
Natalia Lejbman
Praca socjalna, muzyka i mnóstwo obowiązków
Przemysław Paweł Grzybowski
Ciuchy, połowa chóru i książka
Od autorów
Noty o autorach
Bibliografia
Aneks
Załącznik 1 Jubileuszowe kalendarium Domu
Załącznik 2 Wykaz dawnych i obecnych pracowników instytucji współtworzących Bydgoski Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych
Załącznik 3 Dawni i obecni przyjaciele oraz sponsorzy Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych
Załącznik 4 Pismo Prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego o objęciu patronatem jubileuszu Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych
Fotografie
Obchody jubileuszu to wyjątkowa okazja do spotkań dawnych i obecnych pracowników, wychowanków, przyjaciół oraz sponsorów. To czas dzielenia się wspomnieniami, powracania do kronik poszczególnych instytucji, wspólnego oglądania fotografii i refleksji nad przeszłością, teraźniejszością oraz perspektywami. W ciągu tych wielu dziesiątek lat charakterystyczne były nazwy poszczególnych bydgoskich placówek: sierociniec, ochronka, dom dziecka, państwowy dom młodzieży, dom małego dziecka, pogotowie opiekuńcze, czy obecna nazwa grupująca je wszystkie – Bydgoski Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych (BZPOW).
Oto do Państwa rąk trafia unikalne opracowanie autorstwa Katarzyny Marszałek i Przemysława P. Grzybowskiego z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, które przedstawia historię BZPOW na tle działalności dwóch placówek opiekuńczo-wychowawczych: domu przy ul. Traugutta 5 z jego 110-letnią historią oraz domu przy ul. Stolarskiej 2 z jego historią „zaledwie” 60-letnią. Zostały tu opisane także „najmłodsze” placówki i stowarzyszenia związane z Zespołem, które dopiero od niedawna dopisują własne wątki do jego historii.
Tytuł jubileuszowej książki wziął się stąd, że określenie „nasz Dom” powtarzało się najczęściej we wspomnieniach i kronikach dotyczących poszczególnych placówek wchodzących dziś w skład BZPOW. W ten sposób zarówno pracownicy, jak i wychowankowie wyrażają się o miejscu, w którym przyszło im spędzić niekiedy wiele lat życia. Zapraszam więc Państwa do lektury historii naszego Domu – niewątpliwie jednego z najniezwyklejszych Domów w Bydgoszczy.
We współtworzących go placówkach przez wiele lat mieszkało kilkanaście tysięcy dzieci i młodzieży. Dziewczęta i chłopcy trafiali do nich zwykle w wyniku rozmaitych dramatów i kłopotów życiowych. Szczególne są losy dzieci, które dostały się tam wskutek działań wojennych. Nie zawsze są to dobrze zapamiętane historie, jednak zdecydowana większość byłych wychowanków, do których zwróciliśmy się z prośbą o wspomnienia, opisywało przeszłość w ciepłych barwach, pamiętając wychowawców, pedagogów, pracowników placówek jako osoby im przyjazne, pomocne, życzliwe.
Pracownicy, których nie wszystkie wspomnienia mogliśmy tu umieścić ze względu na brak miejsca, też bardzo dobrze wspominają swoich podopiecznych. Jestem przekonany, że podczas lektury zamieszczonych tu wspomnień, niektórym Czytelnikom zakręci się w oku łza.
Byli wychowankowie i pracownicy placówek przesłali nam setki zdjęć, z których niestety nie wszystkie znalazły się w wydawnictwie (m.in. wskutek ograniczeń prawnych dotyczących publikowania wizerunku bez zgody zainteresowanych). To jednocześnie zdjęcia radosne i smutne, pozowane i takie, na których uchwycone zostały różne ważne oraz mniej istotne wydarzenia, spotkania, sytuacje. Najstarsze fotografie możemy jednak upublicznić i czynimy to z wielką radością. Natomiast nowsze mamy okazję zebrać, skatalogować i zachować w archiwum jako materiały do wewnętrznego użytku BZPOW oraz dziennikarzy i naukowców zainteresowanych jego historią.
Wielce interesującymi dokumentami są kroniki placówek, w których opisano codzienne życie ich mieszkańców, ilustrując opowiadania fotografiami, rysunkami, grafikami. W książce znajdą Państwo ich wybrane fragmenty.
Nasze życie w placówce zawsze wspierali różni donatorzy czy – jak dziś określa się te osoby i instytucje – sponsorzy. W jednym z załączników znajdą Państwo listę naszych Przyjaciół, którzy byli z nami długo, szczególnie się nami opiekowali i wspierali.
Działalność naszych poszczególnych placówek oraz rozwój przebywających w nich wychowanków i podopiecznych nie byłyby możliwe bez wsparcia władz Bydgoszczy: kolejnych prezydentów, radnych, pracowników różnych miejskich instytucji... Za to wsparcie, pomoc i wyrozumiałość serdecznie dziękujemy. Kto wie, może wydawnictwo to doczeka się kontynuacji, autorzy zebrali bowiem tak wiele interesujących dokumentów, wspomnień, fotografii... Wskazówki dalszych tropów Czytelnik znajdzie w niniejszej książce w aneksie. Wierzę, że obchody jubileuszu zaowocują kolejnymi wspomnieniami, historiami do spisania, pomysłami do zrealizowania i przy kolejnej okazji będziemy mogli się nimi z Państwem podzielić. Teraz zaś zapraszam do zapoznania się z opowieścią o naszym Domu.
Krzysztof Jankowski
Należy schylić nisko czoło i podziękować Autorom za wnikliwe przedstawienie Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo–Wychowawczych. W szczególności, że ukazują nie tylko ich aktualne oddziaływania, ale też wielorakie wątki historyczne. (...) W mojej opinii praca zasługuje na publikację, rozszerza bowiem, uzupełnia i dopełnia zasoby informacji o bydgoskich ośrodkach opiekuńczo–wychowawczych na tle ówczesnych i aktualnych warunków polityczno – ekonomiczno – gospodarczych, a także licznych ustaw i rozporządzeń, w powiązaniach z pracą osób zatrudnionych w poszczególnych ośrodkach. (...) Opracowanie zawiera (...) charakterystykę części historii funkcjonowania ośrodków opiekuńczo–wychowawczych, ujętą w dość niekonwencjonalnej formie, ale jakże ważnej dla przeciętnego Czytelnika. Zostało w nim ujawnionych wiele istotnych zagadnień z pedagogiki specjalnej i resocjalizacyjnej podejmowanych przez pracowników opisanych ośrodków. Jednocześnie jest to opracowanie skłaniające do głębokiej refleksji, że zwykłe wydarzenia mogą przybierać formy tak wyjątkowo ważne, a podejmowane działania ukierunkowywać aktywność młodych ludzi. Wszak przynajmniej część z tych młodych ludzi przy tak wielorakich utrudnieniach przystosowawczych w okresie dzieciństwa i młodości, a także nieraz przy licznych zaburzeniach w zachowaniu, przezwyciężało je przy pomocy pracowników BZPOW, którzy tworzyli im namiastkę domu rodzinnego i wskazywali jak żyć.
Fragmenty recenzji autorstwa dr hab. Teresy Sołtysiak, prof. UKW - kierownika Zakładu Socjologii Wychowania i Resocjalizacji Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy
Zobacz także
Powiązane produkty
- Brak powiązanych produktów