• Obniżka
Bogdan Nawroczyński. Oddech myśli

Bogdan Nawroczyński. Oddech myśli

Podtytuł: Archiwalia główne
ISBN: 978-83-8095-577-6
110,00 zł
90,00 zł Oszczędzasz: 20,00 zł

Wyświetl historię cen produktu

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni 90,00 zł

Czas dostawy kurierem InPost 24 godziny! E-booki w ciągu 15 minut!

Uwaga DARMOWA DOSTAWA!

Wersja książki
Ilość

Od Autora

Publikacja ta pomyślana została jako pomnik na 100 lecie odzyskania niepodległości. W tomie 696 stronicowym są w istocie AŻ CZTERY książki: niepublikowany nigdy "Pamiętnik starego pedagoga", krytyczne opracowanie tomu 1938 roku (zablokowanego w PRL-u) "Polska myśl pedagogiczna", unikatowy zestaw recenzji i opinii składających się na blok "Ojciec chrzestny polskiej pedagogiki" oraz pełnowymiarowy tom moich komentarzy i analiz.

Robota ciężkiego kalibru historycznego, sporo komentarzy w nią włożyłem burząc wiele z wyobrażeń o początkach i rozwoju oświaty i pedagogiki w Polsce 100 lat temu i później, w tym o zasługach Wielkiego Pokolenia pedagogów polskich, spychanych w cień przez całe dekady w PRL-u. Odczuwam ulgę po miesiącach napięcia, wysiłku ale także zwątpienia czy wytrzymam ciśnienie wyzwań, wymagających wielu weryfikacji źródłowych.

Czytelnicy ocenią czy się udało.


Z recenzji wydawniczej prof. zw. dr. hab. Krzysztofa Jakubiaka

Książka jest wynikiem […] pracy jej redaktora naukowego, Lecha Witkowskiego, w Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, ale przede wszystkim jego narastającego przekonania, że „historia naszego życia społecznego i rozwoju akademickiego humanistyki – a pedagogiki w szczególności – wpisana w wiek XX […] wymaga ponownego namysłu, penetracji archiwów […] i wypracowania nowych perspektyw interpretacyjnych […]”. […]

Czytelnicy tej doprawdy niezwykłej inicjatywy wydawniczej, w starannym i erudycyjnym opracowaniu redaktorskim, będą mieli do czynienia z dziełem na miarę rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Bardzo godnie zatem zarówno redaktor naukowy tomu, jak i Oficyna Wydawnicza „Impuls” opublikowaniem tego dzieła wpisują się w obchody jubileuszowe. Samo dzieło, jak sądzę, doskonale będzie służyło kształtowaniu tożsamości polskiej pedagogiki. […] Oby ziściło się marzenie Lecha Witkowskiego wyrażone w zdaniu tłumaczącym tytuł publikacji: „Pora na nowo, dla nowej epoki w polskiej pedagogice, zaczerpnąć świeżego powietrza dla życia duchowego, by oddech myśli stał się głębszy […]”.


Z recenzji prof. Bogusława Śliwerskiego

[...] Warto posiąść tę książkę i zapoznać się z jej treścią, żeby także przekonać się o tym, jak pisane były w tamtym ustroju wydawnicze recenzje rozpraw naukowych, osiągnięć kandydatów do habilitacji lub opinie na stanowisko profesora oraz jak odbierane były przez środowisko naukowe niektóre prace Bogdana Nawroczyńskiego, Lech Witkowski stworzył znakomity fundament do dalszych badań historyczno-pedagogicznych oraz analiz genezy i ewolucji polskiej myśli pedagogicznej w XX wieku. Zaszczepieni tą treścią naukowcy mają szansę na "rehabilitację"...

Archiwalia główne
82 Przedmioty

Opis

Książka papierowa
oprawa miękka
oprawa twarda

Specyficzne kody

isbn
978-83-8095-577-6

Redakcja naukowa, wybór i komentarze Lech Witkowski

profesor zwyczajny, filozof, epistemolog, pedagog, historyki idei i kulturoznawca, badacz teorii dwoistości i teorii tożsamości, jeden z najgłębszych i najpracowitszych umysłów współczesnych w polskiej humanistyce. Realizuje tematy badawcze: Profile i tropy ambiwalencji w kulturze, Paideia i jej oblicza w humanistyce, Humanistyka stosowana, Historia polskiej myśli pedagogicznej.

"Nie ma jednak wątpliwości, że dzięki tym pracom nastąpił skok jakościowy w polskiej pedagogice"
prof. Tadeusz Szubka, filozof, dyrektor Instytutu Filozofii w Uniwersytecie Szczecińskim

prof. dr hab. Lech WitkowskiZ wielką i niekłamaną przyjemnością przedstawiamy dziś sylwetkę profesora zwyczajnego dr hab. Lecha Witkowskiego, badacza, który jako pierwszy podjął trud nowego odczytania dzieła przedwojennych pedagogów i zrobił to w sposób mistrzowski („Przełom dwoistości w pedagogice polskiej", „Niewidzialne środowisko"), ustanawiając cezurę w polskiej myśli pedagogicznej. Tak jak niezwykłe są książki profesora, tak niestandardowe jest jego życie i droga akademicka. Urodzony w Olsztynie w 1951 roku, profesor Witkowski ukończył I LO im. M. Kopernika w Toruniu w 1969 roku jako prymus szkoły, po czym na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika, odbył studia na wydziale… matematycznym, nagrodzony w 1973 roku tytułem najlepszego studenta UMK Primus Inter Pares. Ukończywszy studia w 1974 r. już w r. 1980 obronił dysertację doktorską z filozofii pt. Teoria poznania we współczesnym racjonalizmie (na przykładzie koncepcji Ferdynanda Gonsetha), tym razem na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Na habilitację uzyskał w r. 1990, na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu, za dorobek i rozprawę zatytułowaną „Tożsamość i zmiana. Wstęp do epistemologicznej analizy kontekstów edukacyjnych", po czym już w roku 1992 r. otrzymał tytuł profesora nauk humanistycznych. Przez szereg lat prowadził wykłady na Uniwersytecie Jagiellońskim, a także, gościnnie, w Kanadzie, USA, Włoszech i Szwajcarii. Wykłada po włosku, francusku, angielsku i rosyjsku. Profesor wypromował 10 doktorów, 4 z nich są już samodzielnymi pracownikami nauki. Obecnie związany jest z Akademią Pomorską w Słupsku. Profesor Witkowski wielokrotnie przewodniczył gremiom konkursowym na granty naukowe w Komitecie Badań Naukowych, później sam realizował projekty naukowe zatwierdzane przez Narodowe Centrum Nauki. Przez jedną kadencję był prezydentem International Society for Universal Dialogue w Bostonie, wreszcie – laureatem nagród, m.in. Nagrody Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki oraz Nagrody PAN im. W. Spasowskiego (2009); jest także zdobywcą tytułu Mistrza Pedagogii (2013), jednym z dziesięciu kandydatów nominowanych do Nagrody Długosza (2010), a także zwycięzcą plebiscytu internautów na najlepszą książkę pedagogiczną 2010 r. W roku 2020 otrzymał Medal Polskiej Izby Ekologii za zasługi dla idei zrównoważonego rozwoju, a w roku 2021 ZG PTP przyznał mu Medal za zasługi do pedagogiki polskiej. Profesor opublikował ponad 20 książek autorskich i kilkanaście (współ)redagował, z czego niemal połowę wydał w Oficynie Wydawniczej Impuls w Krakowie.

 

zaprasza Lech Witkowski

 

Oficyna Wydawnicza "Impuls"

Redakcja naukowa, wybór i komentarze

Witkowski Lech

ISBN druk - oprawa miękka

978-83-8095-577-6

ISBN druk - oprawa twarda

978-83-8095-954-5

Objętość

696 stron

Wydanie

I, 2020

Format

B5 (160x235)

Oprawamiękka, klejona oraz twarda, szyta

Podziękowania (Lech Witkowski)    

  
Wprowadzenie. Problem udziału pedagogów w odzyskaniu przez Polskę niepodległości i odrodzeniu oświaty. Casus Bogdana Nawroczyńskiego (Lech Witkowski)       


Wstęp        
Wyjątkowa postać       
Uzasadnienie projektu       
Słowo o strukturze i zawartości tomu       
Szczególny świadek międzyepok – „ojciec chrzestny” powojennej pedagogiki polskiej      
Poza minimum – w stronę nowych badań krytycznych      
Procedury, wnioski i dokonania, które były przedmiotem opinii, recenzji i rekomendacji akademickich Bogdana Nawroczyńskiego
Wykaz osób (Lech Witkowski)      
Nota edytorska (Lech Witkowski)      


Część I
Bogdan Nawroczyński. POLSKA MYŚL PEDAGOGICZNA
Jej główne linie rozwojowe i cechy charakterystyczne

Przedmowa do pierwszego wydania    
Przedmowa do drugiego wydania      
Wstęp      

Rozdział I. Rozwój polskiej myśli pedagogicznej do roku 1863      

1. Humanizm       
2. Oświecenie      
3. Romantyzm      

Rozdział II. Pedagogika pozytywna (1863–1886)       

1. Reakcja przeciwko pedagogice romantycznej       
2. Główni przedstawiciele pedagogiki pozytywnej       
3. Główne tematy pedagogiki pozytywnej    
a. Odwrócenie się od szkoły  
b. Nauka o rzeczach  
c. Kształcenie kobiet    
d. Oświata ludowa    

Rozdział III. Pedagogika wzmożenia duchowego (1886–1914)   

1. Nowe pokolenie, nowe warstwy społeczne      
2. Pedagogika socjalna      
3. Pedagogika narodowa    
4. Pedagogika życia duchowego    
5. Rewolucja szkolna    

Rozdział IV. Ideały pedagogiczne Polski odrodzonej (1914–1939)      

1. Trzy okresy i sześć zagadnień      
2. Główne zagadnienia    
a. Zagadnienie oświaty pozaszkolnej      
b. Zagadnienie wychowania przedszkolnego      
c. Zagadnienie ustroju szkolnego   
d. Zagadnienie szkoły twórczej    
e. Zagadnienie szkoły i państwa      
f. Zagadnienie swobody nauki i samorządu szkół wyższych 

Rozdział V. Główne osiągnięcia w praktyce życiowej    

1. Polski system wychowania      
2. Tadeusz Łopuszański (1871–1955)    
3. Szkoły fundacyjne i eksperymentalne    

Rozdział VI. Rozwój nauk pedagogicznych      

1. Warunki pracy naukowej przed pierwszą wojną światową i w okresie międzywojennym 
2. Psychologia pedagogiczna i psychologia dziecka   
3. Socjologia pedagogiczna  
4. Pedagogika    
5. Teoria wychowania fizycznego    
6. Higiena szkolna       242
7. Historia wychowania i doktryn pedagogicznych      

Zakończenie      


Część II
Bogdan Nawroczyński. WSPOMNIENIA STAREGO  PEDAGOGA

Wstęp   

1. Antenaci      
a. Po mieczu    
b. Po kądzieli     

2. Wiek dziecięcy  

3. Lata szkolne   

4. W Kielcach   

5. W Warszawie   

6. Studia wyższe w Warszawie  
a. Szukanie drogi    
b. Na Wydziale Prawa UW      
c. W Zecie      

7. Życie osobiste  

8. Studia w Niemczech   
a. W Berlinie   
b. W Lipsku   

9. Nauczyciel   

10. Końcowe studia uniwersyteckie   
a. W Dorpacie    
b. We Lwowie    

11. Powrót do pracy nauczycielskiej  

12. I wojna światowa    
a. Lekkoduchy i mędrcy      
b. Wybuch wojny    
c. Droga do domu      
d. Liga Państwowości Polskiej      
e. Praca szkolna    
f. W rodzinie    
g. Praca społeczna i pedagogiczna    
h. Niemcy w Warszawie      
i. Wydział Oświecenia    
j. Walka o szkołę polską zakończona      
k. Departament WRiOP       
l. Dzień 11 listopada 1918 roku  

13. W Rzeczypospolitej Polskiej   
a. Wydział Programowy  
b. Profesorem w Poznaniu    
c. Na Uniwersytecie Warszawskim   
d. Śmierć Józefy Joteyko    
e. Protest brzeski    
f. Studium Pedagogiczne    
g. Nie spiesz się i nie wypoczywaj    
h. Pogrzeb Marszałka    
i. Epigoni i naprawiacze     
j. Kongres Wychowania Moralnego  
k. P. Petersen, S. Hessen       
l. Wizyta w Rydzynie    

14. Wojna 1939–1945 roku   
a. Heca w Gdańsku      
b. Warszawa w ogniu    
c. Armia niemiecka w Warszawie   
d. Zośka      
e. Walka zbrojna i cywilna z okupacją    
f. Hitler uderza na ZSRR    

15. Powstanie Warszawskie   
a. Znowu huk armat   
b. W powstaniu    
c. W Forcie Sokolnickiego    
d. Kapitulacja, rozłąka z synem i włóczęga    

16. W Częstochowie 1944–1945    
a. Gościna u J. Łazowskich       
b. Kursy Akademickie      
c. Kapitulacja Niemiec i powrót Leszka      
d. Minister Władysław Bieńkowski   


17. Na Uniwersytecie Warszawskim w 1945–1948 roku (do sierpnia)   
a. Znów w Warszawie      
b. Triumwirat    
c. Prorektorat      
d. Dwa dziekanaty    

18. Osiem lat „w stanie spoczynku”      
a. Kolęda      
b. Dyrektorem Biura TNW   
c. W Bibliotece PAN      

19. Od małżeństwa do małżeństwa      
a. Dogorywanie Wandy   
b. Przyjaciółka      
c. Śmierć Wandy. Żałoba   
d. Drugie małżeństwo      

20. Po raz trzeci profesorem na Uniwersytecie Warszawskim (1957–1960)   
a. Odwilż 1956 roku      
b. Wykład inauguracyjny    
c. Pedagogika porównawcza      
d. Młoda kadra   

21. Na emeryturze    
a. Wykłady      
b. Praca pisarska      
c. Cztery zdarzenia   

22. Uwagi końcowe      
Postscriptum do Wspomnień starego pedagoga (Lech Witkowski)  


Część III
OJCIEC CHRZESTNY  pedagogiki polskiej
Archiwalia przedwojenne

Stefan Szuman
Trzy listy do Bogdana Nawroczyńskiego w sprawie pracy naukowej [1926]   

Bogdan Nawroczyński 
Referat dla Rady Wydziału Filozoficznego UW w sprawie awansu dr. Stefana Szumana [1926]    

Bogdan Nawroczyński 
Natywizm, empiryzm i konwergizm pedagogiczny
Recenzja prac Zygmunta Mysłakowskiego [1926]      

Bogdan Suchodolski
Recenzja Zasad nauczania Bogdana Nawroczyńskiego [1931] 

Bogdan Nawroczyński 
Recenzja Podstaw pedagogiki Sergiusza Hessena [1933]   

Bogdan Nawroczyński 
Recenzja prac dr. Bogdana Suchodolskiego dotyczących zagadnień
pedagogicznych [1933, 1935]   

Bogdan Nawroczyński 
Opinia o powołaniu Sergiusza Hessena na Wolną Wszechnicę Polską [1934]      

Bogdan Nawroczyński
Opinia o pracach dr Hanny Pohoskiej z dziedziny dydaktyki historii [1934] 

Bogdan Nawroczyński 
Recenzja prac pedagogicznych dr. Mieczysława Ziemnowicza [1935]   

Bogdan Nawroczyński 
Opinia w sprawie obsadzenia Katedry Pedagogiki w Wilnie [1936]    

Bogdan Nawroczyński
Rekomendacja na katedrę we Lwowie Bogdana Suchodolskiego [1937]   

Bogdan Nawroczyński
Recenzja Uspołecznienia kultury Bogdana Suchodolskiego [1938]   

Maksymilian Tazbir
Recenzja Polskiej myśli pedagogicznej Bogdana Nawroczyńskiego [1938]   

Archiwalia powojenne sprzed odsunięcia od pracy akademickiej

Bogdan Nawroczyński
Rekomendacja dla Bogdana Suchodolskiego na Katedrę Historii Kultury [1945]  

Bogdan Nawroczyński
Recenzja prac doc. dr. Bogdana Suchodolskiego [1945]  

Fragment rekomendacji Bogdana Nawroczyńskiego
dla prof. dr. Bogdana Suchodolskiego na katedrę pedagogiki na Uniwersytecie Warszawskim   

Bogdan Nawroczyński
Referat o działalności naukowej prof. dr. Bogdana Suchodolskiego [1945]  

Bogdan Nawroczyński
Recenzja dorobku naukowego doc. dr Hanny Pohoskiej [1946]   

Konrad Górski
Prośba o opinię w sprawie uzwyczajnienia Kazimierza Sośnickiego [1946]  

Bogdan Nawroczyński
Recenzja prac pedagogicznych dr. Kazimierza Sośnickiego [1946]   

Bogdan Nawroczyński
Recenzja pracy doktorskiej mgr. Aleksandra Kamińskiego pt. Metoda harcerska w wychowaniu i nauczaniu szkolnym [1946]   

Bogdan Nawroczyński
W drugą rocznicę Powstania Warszawskiego [1946]  

Hanna Pohoska
Recenzja Życia duchowego Bogdana Nawroczyńskiego [1953]   

Archiwalia po powrocie na uniwersytet

Kazimierz Sośnicki
Opinia w sprawie wznowienia Zasad nauczania prof. Bogdana Nawroczyńskiego [1956]   

Bogdan Nawroczyński
Recenzja wydawnicza pracy Stanisława Dobrowolskiego
Dobór młodzieży do zakładów kształcenia nauczycieli [1957]   

Bogdan Nawroczyński
Młodzież i wychowanie – głos w dyskusji [1957]    

Bogdan Nawroczyński
Negocjacje z Ossolineum – list [1957]   

Bogdan Nawroczyński, Tadeusz Czeżowski, Roman Ingarden
Orzeczenie w sprawie między Czesławem Znamierowskim i Tadeuszem Kotarbińskim [1958]      

Bogdan Nawroczyński
Przemówienie na Zjazd Uczestników Walki o Szkołę Polską [1959]    

Bogdan Nawroczyński
Ocena dorobku naukowego dr. Aleksandra Kamińskiego w związku z jego podaniem o habilitację na podstawie pracy pt. Prehistoria polskich związków młodzieży [1959]    

Bogdan Nawroczyński
Ocena pracy magisterskiej Bolesława Niemierki pt. Zmiany w poglądach polskiej młodzieży na zagadnienia z dziedziny etyki w ciągu ostatnich 15–25 lat [1960]    

Recenzja wydawnicza pracy Ryszarda Wroczyńskiego Pisma pedagogiczne J.Wł. Dawida [1960]    

Bogdan Nawroczyński
Odpowiedź w sprawie powołania doc. Ignacego Szaniawskiego na stanowisko profesora nadzwyczajnego [1960]   

Bogdan Nawroczyński
Recenzja wydawnicza książki Czesława Kupisiewicza Kształcenie samodzielności myślenia uczniów [1960]      


Archiwalia po przejściu na emeryturę

Bogdan Suchodolski
List do Bogdana Nawroczyńskiego na jubileusz 80-lecia [1962]    

Aleksander Kamiński
List na jubileusz [1962]    

Bogdan Nawroczyński 
Przemówienie na jubileuszu 80-lecia Bogdana Nawroczyńskiego [1962]   

Bogdan Nawroczyński
Przemówienie na jubileuszu 80-lecia na UW [1962]    

Bogdan Nawroczyński
Recenzja wydawnicza tomu Wypisów źródłowych do historii wychowania Stefana Wołoszyna [1962]   


Bogdan Nawroczyński
Recenzja wydawnicza Poradnika dydaktycznego dla nauczycieli Kazimierza Sośnickiego [1963]      

Bogdan Nawroczyński
Recenzja pracy habilitacyjnej dr. Czesława Kupisiewicza Niepowodzenia szkolne [1963]   

Bogdan Nawroczyński
Recenzja wydawnicza U podstaw problemowego uczenia się Wincentego Okonia [1964]   

Kazimierz Sośnicki
List w sprawie udziału Bogdana Nawroczyńskiego w procedurze
profesorskiej Ludwika Bandury [1964]      512

Bogdan Nawroczyński
Opinia w sprawie profesury dla Aleksandra Kamińskiego [1965]   

Bogdan Nawroczyński
Opinia w sprawie uzwyczajnienia prof. Wincentego Okonia [1965]    

Bogdan Nawroczyński
Recenzja książki Ignacego Szaniawskiego Model i metoda [1965]    

Bogdan Nawroczyński
Druga recenzja książki Ignacego Szaniawskiego Model i metoda [1965]   

Bogdan Nawroczyński
Dwie rocznice. 1905–1915 [1966]    

Bogdan Nawroczyński
Na 8 kwietnia 1967 [1967]    

Bogdan Nawroczyński
Opinia w sprawie uzwyczajnienia prof. Stefana Wołoszyna [1967]   

Kazimierz Sośnicki
List do Bogdana Nawroczyńskiego [1967]      

Bogdan Nawroczyński
Dorobek pedagogiczny „urodzonych w kajdanach, okutych w powiciu” [1968]   

Bogdan Nawroczyński
50 lat temu [1968]      

Kazimierz Sośnicki
List do Bogdana Nawroczyńskiego [1968] 

Bogdan Nawroczyński
Recenzja książki Kazimierza Sośnickiego Rozwój pedagogiki zachodniej na przełomie XIX i XX wieku [1968]  

Bogdan Nawroczyński
Opinia o dorobku naukowym doc. dr. Czesława Kupisiewicza [1968]  

Bogdan Nawroczyński
Opinia o działalności naukowej prof. dr. Tadeusza W. Nowackiego [1969]  

Bogdan Nawroczyński
Recenzja wydawnicza książki Tadeusza Wilocha Wprowadzenie do pedagogiki porównawczej [1969]    

Bogdan Nawroczyński
Recenzja Nowożytnych systemów dydaktycznych
Czesława Kupisiewicza [1971] 

Bogdan Nawroczyński
Recenzja Elementów dydaktyki ogólnej Czesława Kupisiewicza [1971]    

Bogdan Nawroczyński
Recenzja Wstępu do metodologii pedagogiki
Heliodora Muszyńskiego [1971]   

Bogdan Nawroczyński
Recenzja wybranych haseł dla Małej encyklopedii pedagogicznej [1971]  

Bogdan Nawroczyński
Na jubileusz 7 kwietnia 1972 roku [1972]      583

Władysław Tatarkiewicz
List z 1972 roku  

Melchior Wańkowicz
Kartka z 1972  

Józef Sosnowski
Bogdan Nawroczyński – klasyk pedagogiki polskiej [1975]    

Zamiast zakończenia. Przeciw niespożytkowaniu dorobku
(Lech Witkowski)   


Aneks

Polska myśl pedagogiczna   
Spis treści według maszynopisu drugiego wydania   
Początek podrozdziału 2 „Zagadnienie oświaty pozaszkolnej” w rozdziale IV według pierwszego wydania, z 1938 roku    
Usunięty z rozdziału IV fragment na temat stanowiska Piłsudskiego według pierwszego wydania, z 1938 roku      
Odręczne notatki      
Wspomnienia starego pedagoga    
Konspekt Wspomnień starego pedagoga    
„Powrót na gruzy” – odmienna redakcja podrozdziału „Znów w Warszawie”    
Późniejsze zakończenie podrozdziału „Cztery zdarzenia” w rozdziale na „Na emeryturze”      

Bibliografia   

Indeks osób

Polska myśl pedagogiczna


Podstawą niniejszej edycji jest maszynopis drugiego wydania Polskiej myśli pedagogicznej, o które zabiegał Nawroczyński w 1957 i 1966 roku, a które nigdy nie doszło do skutku. Stanowi on zawartość teczek archiwalnych o sygnaturach III-213, j. 1 i III-213, j. 2 (ciąg dalszy), łącznie 339 kart. Na jego okładce (k. 1) znajdują się zapisany ręką autora tytuł „Polska Myśl Pedagogiczna” z adnotacją „egz. pełny” oraz dopiski poczynione najprawdopodobniej przez ofiarodawcę materiałów z rodziny Nawroczyńskiego (podpis nieczytelny) w brzmieniu: „Pierwszy egzemplarz tej pozycji został złożony (wraz z przekazaniem praw do pierwodruku) do Ossolineum we Wrocławiu w 1972 r. – na podstawie umowy autorskiej” i „Obecny tekst tej pozycji jest zupełnie nową wersją wydanej w 1939 r. książki pod tym samym tytułem, której większość nakładu została spalona w czasie wojny”.

Maszynopis złożony w Archiwum PAN był poddawany opracowaniu redakcyjnemu i technicznemu z myślą o druku. Oprócz ręcznych poprawek autora (naniesione ołówkiem i długopisem) zawiera korekty, najwidoczniej z różnych okresów, wprowadzone przez inne osoby (różne charaktery pisma). Część owych poprawek nosi znamiona cenzury. Zmiany naniesione w maszynopisie uznałem za zaakceptowane przez Nawroczyńskiego i uwzględniłem je w tekście, jednak o tym, co może stanowić wyraz ingerencji cenzorskich (a także autocenzury), informuję w przypisach. Podobnie informuję o wszelkich zmianach (skreśleniach, dopiskach) w tekście w porównaniu z pierwszym wydaniem książki (z 1938 roku) oraz komentuję zapiski nanoszone na maszynopisie z 1957 roku, w tym poprawki z 1966 roku, co łącznie daje analizę czterech aż wersji tekstu.


Wspomnienia starego pedagoga


Wspomnienia Nawroczyńskiego zachowały się w rękopisie (pięć zeszytów podpisanych ręką autora: „B. Nawroczyński. Wspomnienia starego pedagoga”, numerowanych 1–5), przechowywanym w Archiwum PAN w Warszawie (sygn. III-213, j. 41 – zeszyty 1–2; III-213, j. 42 – zeszyty 3–5). Tekst wspomnień jest zapisany ołówkiem, na ogół czytelnie. Na podstawie dat, którymi opatrzone są wpisy, można sądzić, że wspomnienia spisywane były od 6 lipca 1969 roku do 13 listopada 1970 roku. Na tym zasadniczym zrębie wspomnień naniesione są ręką autora poprawki (najczęściej niebieskim długopisem). Niektóre są wyraźnie późniejsze, na co wskazuje m.in. treść aktualizacji (nielicznych i niekonsekwentnych). Prawdopodobnie powstały one z myślą o planowanym w 1972 roku złożeniu tekstu do wydawnictwa. Są też nieliczne poprawki poczynione czerwonym długopisem, których autorstwa nie da się potwierdzić (dotyczą jednak kwestii technicznych, takich jak oznaczenie miejsca wstawki). Rękopis kończy zapowiedź wykazu drukowanych prac autora.

W Archiwum PAN znajdują się ponadto fragmenty Wspomnień w maszynopisie (sygn. III-213, j. 43). Teczka jest podpisana ręką Nawroczyńskiego: „Wspomnienia starego pedagoga. 1971”. Znajdują się też na niej dopiski poczynione inną ręką: „Teczka 2”; „egz. od str. 90-tej”; „Pełny egzemplarz jest również w posiadaniu Rodziny. Między maszynopisem a rękopisem tej pozycji (4 bruliony) występują pewne różnice”; „Pierwszy egzemplarz tej pozycji został złożony przez Autora do Ossolineum w 1972 lub 1973, który na podst. umowy przekazał Wydawnictwu prawa do pierwodruku” (dwa ostatnie dopiski z nieczytelnym podpisem). Maszynopis obejmuje tekst w istocie od strony 93 (wpis z 20 stycznia 1970 roku według wersji w rękopisie). Z dopisku w zeszycie 5 wynika, że przepisanie tekstu pamiętnika zostało komuś przez Nawroczyńskiego zlecone. Liczne nieprawidłowe odczytania, a także luki w miejscach, których odczytanie sprawiało przepisującemu trudność, nieskorygowane przez Nawroczyńskiego, sugerują, że autor nie weryfikował tej wersji tekstu (nie da się określić autorstwa kilku drobnych poprawek poczynionych długopisem na początku maszynopisu). Być może autor wprowadzał zmiany na egzemplarzu, który był w posiadaniu rodziny, a do którego nie ma już dostępu.
W tej sytuacji podstawą edycji stał się rękopis, jako jedyny kompletny i pozbawiony błędów kopisty przekaz. Uwzględniłem w nim późniejsze poprawki ręczne autora, a o odmiennych redakcjach i dodatkach do tekstu, o których mowa niżej, poinformowałem w przypisach.

Na końcu maszynopisu (III-213, j. 43, k. 120–131) zamieszczony jest sygnalizowany już w rękopisie wykaz drukowanych prac autora przygotowany przez Annę Mońkę-Stanikową. Wykorzystałem go przy sporządzaniu bibliografii do całego tomu. W tej samej teczce (III-213, j. 43) znajdują się też trzy strony maszynopisu (k. 132–134) z odmienną redakcją podrozdziału „Znów w Warszawie” (tu jako „Powrót na gruzy”), opatrzone ręcznym podpisem Nawroczyńskiego, oraz pojedyncza strona (k. 135) z tekstem, który być może miał stanowić zakończenie ostatniego rozdziału (tuż przed Uwagami końcowymi) w wersji przygotowywanej przez Nawroczyńskiego do druku. Oba te fragmenty włączyłem do aneksu.

[...]

Książka jest wynikiem […] pracy jej redaktora naukowego, Lecha Witkowskiego, w Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Warszawie, ale przede wszystkim jego narastającego przekonania, że „historia naszego życia społecznego i rozwoju akademickiego humanistyki – a pedagogiki w szczególności – wpisana w wiek XX […] wymaga ponownego namysłu, penetracji archiwów […] i wypracowania nowych perspektyw interpretacyjnych […]”. […]

Czytelnicy tej doprawdy niezwykłej inicjatywy wydawniczej, w starannym i erudycyjnym opracowaniu redaktorskim, będą mieli do czynienia z dziełem na miarę rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Bardzo godnie zatem zarówno redaktor naukowy tomu, jak i Oficyna Wydawnicza „Impuls” opublikowaniem tego dzieła wpisują się w obchody jubileuszowe. Samo dzieło, jak sądzę, doskonale będzie służyło kształtowaniu tożsamości polskiej pedagogiki. […] Oby ziściło się marzenie Lecha Witkowskiego wyrażone w zdaniu tłumaczącym tytuł publikacji: „Pora na nowo, dla nowej epoki w polskiej pedagogice, zaczerpnąć świeżego powietrza dla życia duchowego, by oddech myśli stał się głębszy […]”.

Z recenzji wydawniczej prof. zw. dr. hab. Krzysztofa Jakubiaka





Długo oczekiwany zbiór tekstów i dokumentów Bogdana Nawroczyńskiego


Każdemu pedagogowi akademickiemu powinno zależeć na poznaniu dziejów polskiej pedagogiki przez pryzmat życia i działalności naukowej profesora
Bogdana Nawroczyńskiego (1882-1974), które dokumentuje znakomicie przygotowany przez Lecha Witkowskiego wybór w większości nieopublikowanych dotychczas dokumentów (korespondencja, recenzje) i tekstów Uczonego, humanisty, świadka i aktora kilku okresów historycznych Polski: ostatnich lat pod zaborami, dwudziestolecia międzywojennego, okupacji hitlerowskiej oraz Polski Ludowej z jej fazami stalinowskiego totalitaryzmu i narzucania społeczeństwu polskiemu dewastującego system gospodarczy, narodową kulturę, tradycje, edukację, szkolnictwo wyższe i naukę doktrynalnego socjalizmu.

Lech WitkowskiDokonany wybór dokumentów, ich opracowanie, opatrzenie komentarzami oraz istotnymi z historycznego punktu widzenia porównaniami faktów zostało znakomicie przygotowane i opracowane edytorsko oraz wydane przez Oficynę Wydawniczą "Impuls" w Krakowie. Podoba mi się metaforyczny tytuł, jaki został nadany temu opracowaniu - "Oddech myśli. Archiwalia główne. Wybór, komentarze i redakcja naukowa Lech Witkowski". Jak pisze autor tego wyboru i opracowania:

Pora zaczerpnąć świeżego powietrza dla życia duchowego nowej epoki w polskiej pedagogice, by oddech myśli stał się głębszy, a jednocześnie byśmy na plecach czuli wagę odpowiedzialności za te pokolenia, które zostały przez okresowe (a wydawałoby się, że bezpowrotne) wyroki historii i nierzetelne gry środowisk akademickich dotknięte najbardziej [s.41].

Nie jestem przekonany, że dzięki temu opracowaniu oddech młodych pokoleń III RP będzie głębszy a środowisko akademickiej pedagogiki nie zostanie dzięki temu dotknięte nierzetelnością, gdyż te zjawiska są ponadpokoleniowe, uniwersalne, naturalne. Młodzi nie będą czytać Nawroczyńskiego, tak jak nie czytał go Witkowski, kiedy miał lat 25 czy 40. To przychodzi z wiekiem, z wchodzeniem w okres rozstawania się z nauką i światem. Wówczas historia, przeszłość, wspomnienia nagle stają się kluczowe dla własnego systemu "oddechowego".

Jak dzisiejsi młodzi zestarzeją się, to być może przeczytają tak dzieła Nawroczyńskiego, jak i Radlińskiej czy Korczaka. Teraz czytają teksty liczące do 10 stron, bo dla rozpraw większej objętości nie mają nie tylko cierpliwości i chęci, ale także odpowiedniego przygotowania naukowego.

Przeczytałem to opracowanie z ogromną przyjemnością. Wykonane przez Witkowskiego zadanie przekraczało możliwość pracy badawczej jednej osoby, a mimo to zostało świetnie zrealizowane. Zapewne mógłby nad nim pracować interdyscyplinarny zespół, by dotrzeć nie do jednego - jak w tym przypadku - Archiwum PAN w Warszawie, ale do wielu archiwów, w tym koniecznie do IPN, uczelni, z którymi współpracował Nawroczyński, do czasopiśmiennictwa z lat 1919-1974 i po jego śmierci. Jednak nawet bez tego mamy fantastyczny dostęp do źródeł, od poszukiwania których uwolnił historyków ich naukowy redaktor i komentator.

Witkowskiemu należą się wyrazy uznania za merytorycznie znakomity efekt jego samotnej, tytanicznej pracy z źródłami, bowiem stworzył - zarówno historykom wychowania, jak i pedagogom innych subdyscyplin pedagogicznych - doskonałe podstawy do dalszych badań i analiz. Całe szczęście, że w patologicznej parametryzacji osiągnięć naukowych wreszcie uwzględniono tego typu publikacje, toteż w tym także wymiarze ich redaktor będzie administracyjnie i akademicko doceniony.

Lech Witkowski przyjął bardzo oszczędną, mniej natarczywą w komentarzach i interpretacji postawę, a więc odmienną od swoich włąsnych publikacji, by kolejne pokolenia podjęły trud pogłębionych studiów i analiz wydobytych na światło dzienne tekstów Nawroczyńskiego. Największą wartością historyczno-pedagogiczną jest wydanie "Wspomnień starego pedagoga", a więc autobiografii Nawroczyńskiego, do której w tej wersji nie sięgnęli jak dotychczas historycy wychowania i oświaty, a powinni.

Dotychczas ukazały się z grona najbliższych Nawroczyńskiemu uczniów autobiograficzne wspomnienia Wincentego Okonia (Samo życie osiemdziesięciolatka z autobiografią naukową autora, 2005) i Czesława Kupisiewicza (Okruchy wspomnień 2004; Lata wojny i robót przymusowych 2008; Okruchy wspomnień z lat 1940 – 1969 - 2008).

Jak każdy tego typu pamiętnik powstający pod koniec życia (pisał go w latach 1969-1972) ma swoje zalety, ale i wady, które nie dotyczą jedynie stosowanej przez autora cenzury, powierzchowności relacji, pomijania koniecznych wyjaśnień, uzasadnień zaistnienia określonych zdarzeń, ocen lub opinii osób w nie zaangażowanych, ale także faktów historycznych i ich kontekstu społecznego, politycznego, kulturowego itp. Wiele danych wymagałoby skonfrontowania z innymi źródłami, także osobowymi, ale - niestety - nie żyją już ich świadkowie i (współ-)sprawcy. Nadal zatem będziemy skazani na hipotezy, domniemania, a może i kwestie wykorzystywane do pozanaukowych celów. Jak słusznie pisze L. Witkowski w swoim "Postsricptum do "Wspomnień starego pedagoga":

Tekst wspomnień Bogdana Nawroczyńskiego, tu po raz pierwszy udostępniony, czyta się, jak sądzę, nie tylko jako relację i świadectwo frapującej indywidualnej biografii, uwikłanej w rodzinne niuanse i prywatne okoliczności, ale także jako opis losu całego "pokolenia historycznego", jak je rozumiała Helena Radlińska, oraz jako przyczynek do ważnych akcentów w historii polskiej szkoły i losów pedagogiki [s.397].

Możemy dziś porównywać autonarrację Nawroczyńskiego z wspomnieniami innych wybitnych uczonych tamtego pokolenia, jak chociażby Wincentego Okonia, Józefa Pietera czy Czesława Kupisiewicza. Niestety, tajemnice i szczegóły wspólnych spotkań, rozmów i wydarzeń zabrali ze sobą do grobu. Nie da się zatem zweryfikować zasadności pewnych opinii, odczuć czy interpretacji, gdyż zawsze jest ich tyle, ile uczestniczyło w nich osób. Większość w ogóle nie została zarejestrowana i opublikowana.

To po części wyjaśnia nieobecność na kartach pamiętnika wątków wnikliwiej obnażających krzywd i blokady, jakie dotknęły zasłużonego pedagoga w okresie PRL-u do tego czasu; a przecież i później, aż do śmierci, nie wszystkie rachunki zostały wyrównane [s.400].

Wykształcony i wypromowany naukowo przez Nawroczyńskiego dydaktyk i komparatysta prof. Czesław Kupisiewicz przywołując syntetycznie błędy swojego pokolenia stwierdził:

Kryteria podziału opisywanych tutaj błędów w działalności niektórych polskich pedagogów współczesnych mają subiektywny charakter. Autor tego opracowania nie rości sobie przy tym prawa, by uchodzić za osobę upoważnioną z jakiegokolwiek tytułu do wytykania innym ich słabości, ponieważ sam też nie był od nich wolny. Nie uważa ponadto prezentowanego tutaj zestawu owych błędów ani za pełny, ani za bezdyskusyjny. Załóżmy przy tym, że błędy popełniane przez niektórych polskich pedagogów utrudniają rozwój polskich nauk o wychowaniu, a niekiedy wręcz go uniemożliwiają. Gdyby je ułożyć w porządku alfabetycznym – co jest wskazane, ponieważ nie przesądza à priori o dominacji jednych nad drugimi – wówczas powinny nimi być: autopromocja; autoreklama oraz błędy terminologiczne. [Kupisiewicz, Moje pedagogiczne credo]

Wydane przez Witkowskiego archiwalia zawierają także rozprawę Nawroczyńskiego z 1938 r. zatytułowaną "Polska myśl pedagogiczna", którą zdążyła już wydać w 2018 r. Agnieszka Skulimowska. Nie ma to jednak znaczenia, gdyż jest to nie trzecie, a - ze względu na powyższe - już czwarte wydanie wzbogacone o noty autorstwa Witkowskiego, w których uściśla pewne kwestie. O trzecim wydaniu i komentarzu do niego pisałem już w blogu. Redaktor tego wydania nie podjął się analiz czy interpretacji tej rozprawy.

Część trzecia niniejszego tomu została zatytułowana "Ojciec chrzestny pedagogiki polskiej", co brzmi mafijnie, ale może i ma to jakiś ukryty czy podświadomie wyzwolony sens. Okres PRL był niewątpliwie czasem "mafijnego" promowania w nauce "swoich" i wykluczania "obcych", odmawiających podporządkowania się marksistowsko-leninowskiej ortodoksji, której mentalne pozostałości i mechanizmy rozdawnictwa różnych członkostw tkwią jeszcze w Polskiej Akademii Nauk i w wielu uniwersytetach.

Całość oprtacowania Witkowski zamyka brakiem zakończenia, usprawiedliwiając się niespożytkowaniem załączonego w tomie dorobku do własnych interpretacji. One w istocie mają w nim rozproszone miejsce. Myśl Nawroczyńskiego była też przedmiotem wcześniejszych studiów i własnych rozpraw Witkowskiego (chociażby w "Przełom dwoistości w pedagogice polskiej" 2013) a także zapowiadał przygotowanie niniejszego tomu w czasie konferencji naukowej zorganizowanej w Humanitas w Sosnowcu z okazji setnej rocznicy urodzin klasyka polskiej pedagogiki. Lada moment ukaże się tom z tej debaty zawierający także referat L. Witkowskiego.

Każdy badacz myśli pedagogicznej i jej twórców może stosować własną typologię, klasyfikację uczonych od tych naj, naj, naj do tych nieco lub o wiele słabszych, mniejszej rangi, znaczenia itp. Powinien jednak uzasadnić kryterium takich porównań. Lech Witkowski tego nie czyni. Stwierdza zaś we wprowadzeniu, że Nawroczyński nie był wybitnym teoretykiem,

Kim zatem był Nawroczyński, jak nie wybitnym teoretykiem? Jego zdaniem (...) był z pewnością postacią wybijającą się w swoim pokoleniu wielowymiarową interakcją, która jeszcze przed II wojną zaowocowała jego istotną rolą w kształtowaniu trzonu tworzących się środowisk pedagogicznych (Wilna, Lwowa, Warszawy, Poznani), oraz gestami uznania, w tym powołania w 1939 roku do Polskiej Akademii Umiejętności. Zapewne chyba nikt z czołowych pedagogów nie był tyle razy targany sprzecznymi wichrami historii, przekładanymi na dramatyczne decyzje niszczące nadzieje i wizje, zabierające motywację, ale i późniejsze powroty w aurze szacunku i gestów honorujących [s. 13-14].

Musimy zatem poczekać na dalsze, względnie rzetelne badania historyczne, biograficzne i naukową interpretację dzieł oraz dokonań Nawroczyńskiego w pedagogice oraz dla pedagogiki. Jest to o tyle istotne, że otrzymaliśmy sygnały o niegodnych naukowca postawach Bogdana Suchodolskiego, Heliodora Muszyńskiego, Ignacego Szaniawskiego, Aleksandra Lewina czy Zygmunta Mysłakowskiego w okresie rozwijającego się stalinizmu i nasilającej się w latach 70. XX w. sowietyzacji pedagogiki polskiej.

Witkowski pomija jednak przejęcie katedry Nawroczyńskiego przez Wincentego Okonia, natomiast niesłusznie wymienia nazwisko Stefana Baleya (s. 598) jako tego, który rzekomo składał stalinowskiej władzy wiernopoddańcze hołdy. Tymczasem podręcznik Baleya został ordynarnie zdewastowany po jego śmierci w 1952 r. (wbrew jego odmowom owej władzy za życia) odwołaniami do bolszewickich psychologów przez psycholog Marię Żebrowską. To ona dopisała po jego śmierci akapity i przypisy z radzieckiej pedagogiki, które miały nadać podręcznikowi Baleya prosowiecką aktualność, a być może owej redaktorce chwałę w bolszewickiej wersji uprawiania tzw. nauki. Warto zatem być ostrożniejszym w formułowaniu takich osądów.

Bogusłąw SliwerskiWarto posiąść tę książkę i zapoznać się z jej treścią, żeby także przekonać się o tym, jak pisane były w tamtym ustroju wydawnicze recenzje rozpraw naukowych, osiągnięć kandydatów do habilitacji lub opinie na stanowisko profesora oraz jak odbierane były przez środowisko naukowe niektóre prace Bogdana Nawroczyńskiego, Lech Witkowski stworzył znakomity fundament do dalszych badań historyczno-pedagogicznych oraz analiz genezy i ewolucji polskiej myśli pedagogicznej w XX wieku. Zaszczepieni tą treścią naukowcy mają szansę na "rehabilitację".

prof. Bogusław Śliwerski

źródło: https://sliwerski-pedagog.blogspot.com/2021/01/dugo-oczekiwany-zbior-tekstow-i.html?utm_source=feedburner&utm_medium=email&utm_campaign=Feed%3A+blogspot%2FpxrS+%28pedagog%29

 __________________________________________________


Bogdan Nawroczyński i jego myśli na nowo odczytane


Publikacja przygotowana przez Lecha Witkowskiego jest efektem jego wielkiej, dokładnej, rzetelnej i żmudnej pracy archiwalnej nad spuścizną polskiego uczonego Profesora Bogdana Nawroczyńskiego (1882–1974), którego długie i pracowite życie wypadło na czas wielkich wydarzeń historycznych. Jak sam Profesor wspomina, przyszło mu „żyć nie w zaciszu, lecz w ogniu dwu rewolucji, wojny z 1920 r. i dwu wojen światowych. Nie byłem żołnierzem. Za słaby fizycznie byłem na żołnierza. Walczyłem na innym polu. Byłem naukowcem, nauczycielem i wychowawcą” (Nawroczyński 1972: 561). Natomiast Lech Witkowski w recenzowanej publikacji określa Bogdana Nawroczyńskiego jako wyjątkową postać: „Traktuję go jako ważnego, pod pewnymi względami niezwykłego i znamiennego, wartego poznania i wykorzystania reprezentanta Wielkiego Pokolenia, które jako takie w świadomości potomnych dostatecznie się nie przebiło. Zostało przygaszone rozmaitymi cieniami na nie rzucanymi i blaskami innych, przy których bladło, podatne tym bardziej na odsuwanie w cień czy na margines, gdy władza akademicka, także samych pedagogów, rozdawała uznanie w innym przypadku oficjalnego myślenia” (s. 18).

We wstępie publikacji Lech Witkowski zaznacza, że „W stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości warto się pochylić nad prowadzącymi do tego doniosłego wydarzenia – w całym złożonym procesie historycznym – wielopokoleniowymi zmaganiami i ich meandrami, także w wymiarze pedagogicznym: myśli i działań” (s. 9). Jest to zatem książka w pewnym stopniu „rocznicowa”, bowiem pomyślana została jako „pomnik” na stulecie odzyskania niepodległości. Tak wielkie rocznice zobowiązują i z tego zadania oraz wyzwania Lech Witkowski wywiązał się znakomicie.

Warto również podkreślić, że myśl Bogdana Nawroczyńskiego była już przedmiotem rozpraw Lecha Witkowskiego (np. Przełom dwoistości w pedagogice polskiej, 2013). Niemniej jednak recenzowana publikacja jest bardzo cenna i interesująca ze względu na szczególny dobór i przedstawienie źródeł dotychczas niepublikowanych dokumentów i tekstów, które odnoszą się do myśli pedagogicznej Bogdana Nawroczyńskiego. Należy również zaznaczyć, że wnikliwą i szczegółową recenzję wydawniczą tej książki przygotował i opublikował Krzysztof Jakubiak (2020). W związku z tym w niniejszym tekście skupię się tylko na ogólnym omówieniu struktury i zawartości tej monografii oraz ukażę znaczenie tego dzieła dla współczesnych pedagogów. Przedstawiając recenzowaną publikację, warto zauważyć, że bardzo intrygujący i zarazem inspirujący jest już sam metaforyczny tytuł publikacji: Oddech myśli. Archiwalia główne. W tym kontekście trzeba stwierdzić, że oddychanie jest przecież czymś tak oczywistym i naturalnym, iż najczęściej się o nim zapomina. Z jednej strony kontrolując oddech można zapanować nad wieloma negatywnymi uczuciami, takimi jak lęk czy stres, z drugiej natomiast można dodać sobie energii, poczuć pełnię witalnych sił i fantastycznie się zrelaksować. Oddychając we właściwy sposób, człowiek staje się bardziej kreatywny, a im lepszy jest oddech, tym lepsza jest również praca. Niewątpliwie można zatem wnioskować, że nie ma nic ważniejszego dla zdrowia i dobrego samopoczucia człowieka niż oddychanie. Natomiast myśl może być określana jako wytwór pracy umysłu czy też poglądu, idei lub koncepcji. Myślenie to również pamiętanie o kimś bądź o czymś. W związku z tym, w aspekcie naukowym i pedagogicznym, jak wyjaśnia Lech Witkowski „Pora zaczerpnąć świeżego powietrza dla życia duchowego nowej epoki w polskiej pedagogice, by oddech myśli stał się głębszy, a jednocześnie byśmy na plecach czuli wagę odpowiedzialności za te pokolenia, które zostały przez okresowe (a wydawałoby się, że bezpowrotne) wyroki historii i nierzetelne gry środowisk akademickich dotknięte najbardziej” (s. 41).

Książka jest efektem kwerendy Lecha Witkowskiego w Archiwum Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Dlatego też opracowane archiwalia mają charakter bardzo cennych i interesujących materiałów źródłowych. Tym bardziej, że opracowanie i udostępnienie w jednym miejscu zestawu tekstów jakiegoś autora ukazuje niewątpliwie wielką merytoryczną wartość jego twórczego dorobku naukowego. W tym przypadku w jednej obszernej publikacji zostały umieszczone aż trzy książki jednego autora, co z pewnością jest dużym ułatwieniem przy podejmowaniu dalszych analiz naukowych. Trzeba podkreślić, że dokonany wybór dokumentów, ich opracowanie, przygotowanie komentarzy oraz umieszczenie ich w kontekście ważnych historycznie wydarzeń zostało opracowane bardzo wnikliwie i starannie.

Recenzowana publikacja składa się z trzech części. Pierwsza część, zatytułowana „Polska myśl pedagogiczna. Jej główne linie rozwojowe i cechy charakterystyczne”, zawiera rozprawę Bogdana Nawroczyńskiego, której pierwsze wydanie miało miejsce w 1938 roku. Należy zaznaczyć, że książka ta została opublikowana i opracowana przez Agnieszkę Skulimowską w 2018 roku, niemniej jednak w obecnej publikacji zawarte zostały pewne uściślenia, wyjaśnienia i komentarze dokonane przez Lecha Witkowskiego, co niewątpliwie ubogaciło jej kolejne krytyczne wydanie. Część druga recenzowanej publikacji to pamiętnik pisany przez Bogdana Nawroczyńskiego w latach 1969–1972 i wcześniej niepublikowany, zatytułowany „Wspomnienia starego pedagoga”. Jest to swoistego rodzaju autobiografia, dlatego publikacja tego tekstu ma bardzo dużą wartość historyczno-pedagogiczną. Jak pisze Lech Witkowski, „Tekst wspomnień Bogdana Nawroczyńskiego, tu po raz pierwszy udostępniony, czyta się, jak sądzę, nie tylko jako relację i świadectwo frapującej indywidualnej biografii, uwikłanej w rodzinne niuanse i prywatne okoliczności, ale także jako opis losu całego «pokolenia historycznego»” (s. 397).

Trzecia część publikacji, zatytułowana „Ojciec chrzestny pedagogiki polskiej”, stanowi bardzo wartościowy zbiór wybranych listów, przemówień, referatów, recenzji wydawniczych książek, recenzji prac doktorskich i habilitacyjnych oraz opinii o dorobku naukowym różnych pedagogów. Archiwalia te zostały uporządkowane i podzielone na cztery okresy: przedwojenny, powojenny sprzed odsunięcia od pracy akademickiej, po powrocie na uniwersytet oraz po przejściu na emeryturę. Natomiast w końcowym tekście „Zamiast zakończenia. Przeciw niespożytkowaniu dorobku” Lech Witkowski stwierdza: „Patrząc z dystansu na zaprezentowany oraz komentowany przeze mnie materiał archiwalny, łatwo dostrzec, że żadne zwieńczenie nie jest tu możliwe, a nawet lepiej widać dalsze wyzwania dopiero do podjęcia” (s. 591).

Wartością dodaną prezentowanej publikacji są bardzo rozbudowane i szczegółowe przypisy, w których zostały zamieszczone ważne dopowiedzenia i wyjaśnienia. Również aneks zawierający między innymi odręczne notatki Profesora Bogdana Nawroczyńskiego oraz obszerny wykaz uzupełnionej, skorygowanej, uwspółcześnionej i zintegrowanej bibliografii jest cennym źródłem informacji.

Niewątpliwie przedstawione w tej publikacji wybrane teksty Bogdana Nawroczyńskiego nadal pobudzają do ponownych przemyśleń i głębszych refleksji. Niezwykle aktualna jest myśl tego pedagoga, dlatego powinna ona stanowić inspirację dla wszystkich osób uczestniczących we współczesnych dyskursach pedagogicznych.

Mam nadzieję, że praca wykonana przez profesora Lecha Witkowskiego spotka się z dużym i pozytywnym oddźwiękiem oraz stanie się inspiracją do głębszych naukowych analiz, dzielenia się doświadczeniami, sądami oraz będzie impulsem do dialogu i dyskusji, jak i do podejmowania różnorodnych pedagogicznych projektów badawczych. Ta wielkich rozmiarów (licząca aż 695 stron) i cenna poznawczo publikacja pozwala na odczucie i smakowanie intelektualnej wartości dzieł oraz myśli i poglądów pedagogicznych, jak również ukazuje niezwykle zasłużoną dla polskiej nauki postać Bogdana Nawroczyńskiego. Z pewnością charakterystyczną cechą jego twórczości naukowej jest również precyzyjne operowanie słowem. Dlatego erudycja, trafność doboru słowa odzwierciedlającego ścisłość, uporządkowanie i precyzje sposobu myślenia naukowego, które charakteryzują zaprezentowane teksty, są dzisiaj niedoścignionym wzorem dla uczestników dyskursów pedagogicznych. Dlatego warto podejmować pogłębioną refleksję oraz odczytywać i odkrywać na nowo myśl Bogdana Nawroczyńskiego i jego idee pedagogiczne, którym do końca pozostawał wierny w swojej pracy naukowej.

Bibliografia

Jakubiak K. (2020). Opinia wydawnicza nt. książki: Bogdan Nawroczyński. Oddech myśli. Archiwalia główne, [w:] Profile integralności humanisty/ ki i nauk społecznych. Księga Jubileuszowa dla Lecha Witkowskiego, red. M. Jaworska-Witkowska, G. Piekarski, Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek, s. 304–308.
Nawroczyński B. (1972). Wychowanie i jego trzy podstawy, „Ruch Pedagogiczny”, nr 5, s. 561–565.
Witkowski L. (2013). Przełom dwoistości w pedagogice polskiej. Historia, teoria, krytyka. Kraków: Oficyna Wydawnicza „Impuls”.


Dr Marzena Chrost

Akademia Ignatianum w Krakowie
Instytut Nauk o Wychowaniu

ORCID: 0000-0003-3309-6574

SPI Vol. 25, 2022/1
e-ISSN 2450-5366

źródło: https://scholar.google.com.co/scholar_url?url=https://apcz.umk.pl/SPI/article/download/37810/31867&hl=en&sa=X&d=15659041882453257025&ei=R1ZLYpfqCeHDywSZlqmICg&scisig=AAGBfm1Dkt-tWXoqLkRe8U54HOgla2ZJcQ&oi=scholaralrt&hist=YmaCaUcAAAAJ:331093535129266800:AAGBfm12JGcsBF_EMts0K6A2FYbWuMYoIQ&html=&pos=0&folt=cit

prof. Janina Kostkiewicz

prof. Ewa Rodziewicz

prof. Bogusław Śliwerski

Zobacz także

Polecane tytuły ( 8 inne tytuły w tej samej kategorii )

Nowa rejestracja konta

Posiadasz już konto?
Zaloguj się zamiast tego Lub Zresetuj hasło