Przemoc i zdrowie w obrazach telewizyjnych. Edukacja przez "codzienność" telewizyjną
Cena podstawowa
33,14 zł
-10,00 zł
Cena
23,14 zł
Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni 45,00 zł
Mamy tu do czynienia z rzetelnie wykonaną pracą, starannie i w sposób pogłębiony przygotowanymi podstawami teoretycznymi badań oraz sumiennym opisem całej procedury...
Doktor Justyna Dobrołowicz Autorka podjęła w swojej książce bardzo poważny temat dyskursywnej jakości krytycznej wizji edukacji tworzonej przez współczesną polską prasę jako znaczącej dla formowania się czytelniczych sposobów myślenia o niej. Rzecz jest o tyle skomplikowana, że edukacja, zawsze osadzona w społecznych kontekstach, jest obecnie specyficznie uwikłana ideologicznie, politycznie i ekonomicznie, co tworzy gęstość zależności i trudności rozszyfrowywania jej sensów oraz nadawania im znaczeń przez czytelników prasy jako uczestników życia społecznego. Autorka podjęła ambitny zamiar naświetlenia tej kwestii.
Z recenzji prof. dr hab. Joanny Rutkowiak
Praca składa się z sześciu rozdziałów. Otwiera ją rozdział teoretyczny, którego celem jest omówienie zmian gospodarczych i kulturowych szczególnie ważnych dla funkcjonowania edukacji. Zmiany te tworzą konteksty, w których dyskurs jest realizowany i w dużej mierze decydują o jego treści. W rozdziale drugim, w związku z wieloma niejasnościami, które towarzyszą badaniom dyskursu, podjęłam próbę uporządkowania wiedzy o dyskursie i metodach jego analizy. Kolejne cztery rozdziały pracy mają charakter badawczy. Przeprowadzone analizy wybranych opiniotwórczych czasopism pozwoliły ustalić, jakie wątki tematyczne związane z edukacją są podkreślane w prasie; jak zbudowany jest dyskurs, jakich użyto w nim środków językowych; jakie rezultaty dla zachowania i sposobu myślenia czytelników może przynieść lektura tekstów o edukacji zamieszczonych na łamach tygodników opinii.
Kończąc uwagi wstępne, składam serdeczne podziękowania Paniom Recenzentkom: prof. zw. dr hab. Marii Czerepaniak-Walczak i prof. zw. dr hab. Joannie Rutkowiak, za życzliwe rady, krytyczne uwagi oraz cenne wskazówki, które zdecydowały o ostatecznym kształcie książki.
Opis
Specyficzne kody
Dobrołowicz Justyna
Oficyna Wydawnicza "Impuls"
Autor | Dobrołowicz Justyna |
ISBN druk | 978-83-7850-032-2 |
ISBN e-book | 978-83-7850-032-2 |
Objętość | 290 stron |
Wydanie | I, 2013 |
Format | B5 (160x235) |
Oprawa | miękka, klejona |
Wstęp
1.Społeczno-kulturowe konteksty prasowego dyskursu na temat edukacji
1.1. Neoliberalny przełom kulturowy
1.1.1. Ekonomizacja edukacji
1.1.2. Konsumpcjonizm a edukacja
1.1.3. Kult sukcesu
1.2. Mediatyzacja współczesności
2. Teoretyczno-metodologiczne problemy badań nad dyskursem
2.1. Pojęcie dyskursu – trudności definicyjne
2.2. Analiza dyskursu jako metoda poznawania rzeczywistości społecznej
3. Założenia metodologiczne
3.1. Uzasadnienie wyboru tematu
3.2. Przedmiot i cel badań
3.3. Stanowisko badawcze
3.3.1. Paradygmat interpretatywny
3.3.2. Poststrukturalizm jako perspektywa badań własnych
3.4. Dobór i charakterystyka materiału badawczego
3.5. Krytyczna Analiza Dyskursu (KAD) jako metoda badań własnych
4. Forma prasowego dyskursu na temat edukacji
4.1. Gatunkowe zróżnicowanie wypowiedzi prasowych o edukacji
4.2. Lingwistyka dyskursu
4.3. Neoliberalna nowomowa
5. Główne wątki prasowego dyskursu na temat edukacji
5.1. Ekonomizacja edukacji
5.2. Efektywność edukacji
5.3. Równość szans edukacyjnych
5.4. Problemy ucznia wychowanka
5.5. Problemy nauczyciela wychowawcy
6. Edukacja prywatna czy państwowa? Hegemonia ekonomicznego myślenia o edukacji
Zakończenie
Aneks
Wykaz analizowanych tekstów prasowych
Tabele
Spis fotografii
Bibliografia
Zwłaszcza cenne są wskazania odnośnie do statystyk, którym dajemy się zwodzić. Utwierdzają one nas w przekonaniu, że jest dobrze, a nasz kraj rozwija się, a w rzeczywistości jest całkiem inaczej. Nie wiemy wszakże do jakich danych sięgać ani w jaki sposób je odczytywać. Dlatego też bezrefleksyjnie wierzymy w słowa dziennikarzy, co znieczula nas na prawdziwe problemy i zagrożenia.
W związku z przemożną siła mediów w obszarze ukierunkowywania naszego postrzegania rzeczywistości oraz postępującej mediatyzacji naszego życia, bardzo ważne jest prowadzenie rzetelnych badań dotyczących kierunków i sfer ich oddziaływania. Wyzwanie to z powodzeniem podjęła Justyna Dobrołowicz, a rezultaty swych analiz zaprezentowała w gorąco polecanej monografii naukowej pod tytułem „Obraz edukacji w polskim dyskursie prasowym”. Skupiła się w niej badaczka na niesłychanie ważnym zagadnieniu, mianowicie na obrazie edukacji tworzonym przez środki masowego przekazu, a ściślej w dyskursie prasowym. Zdołała dzięki temu sformułować wiele ciekawych wniosków na temat szans i zagrożeń dla edukacji w Polsce. Warto im się przyjrzeć, albowiem – wbrew pozorom – dotykają one istotnie każdego z nas.
Autorka bardzo dobrze nakreśliła społeczne i kulturowe determinanty prasowego dyskursu na temat edukacji, co pozwala na trafniejsze odczytanie obecnych w nim fenomenów, a także przejawów oraz kulisów kryzysu polskiej edukacji. Zwłaszcza cenne są wskazania odnośnie do statystyk, którym dajemy się zwodzić. Utwierdzają one nas w przekonaniu, że jest dobrze, a nasz kraj rozwija się, a w rzeczywistości jest całkiem inaczej. Nie wiemy wszakże do jakich danych sięgać ani w jaki sposób je odczytywać. Dlatego też bezrefleksyjnie wierzymy w słowa dziennikarzy, co znieczula nas na prawdziwe problemy i zagrożenia. W związku z powyższym warto poświęcić czas na to, aby nauczyć się tych w istocie wcale nie tak trudnych – zwłaszcza jeśli ma się tak dobrego nauczyciela jak Justyna Dobrołowicz – czynności.
Poza tym należy zwrócić uwagę na niezwykle ciekawe, a jednocześnie autorskie rekonstrukcje sposobów prezentowania kwestii związanych z edukacją na łamach opiniotwórczych tygodników, o jakie pokusiła się badaczka. Unaoczniają one najważniejsze koncepcje i idee, a także wypływające z nich konsekwencje o charakterze społecznym i kulturowym, a długookresowo – ekonomicznym. Uzmysławiają jakie zmiany gospodarcze i kulturowe niszczą to, co powinno być drogowskazem dla kolejnych pokoleń. To sprawy ważne zarówno dla nas samych, jak i naszych dzieci. Pozwalają wszakże zrozumieć jakość czynności wpisanych w procesy socjalizacji pierwotnej i wtórnej, które – jak się okazuje – wcale nie są tak silnie uzależnione od nas samych – jak nam się dotychczas wydawało – lecz ich źródła leżą w gestii innych ośrodków decyzyjnych.
Nie sposób nie docenić przygotowania teoretycznego i metodologicznego autorki. Posłużyła się ona wszakże najważniejsza literaturą polską i światową, aby uzasadnić brzmienie i tok swego postępowania badawczego, a w szczególności koncentracji na dyskursie. To wartościowe zwłaszcza dzisiaj, kiedy pojęcie dyskursu i badania nad dyskursem ulegają dewaluacji. Justyna Dobrołowicz doskonale potrafi analizować dyskurs, co jest wartościowe dla teoretyków i wzorcowe dla środowiska akademickiego oraz ma świadomość w jaki sposób odczytywać uzyskane dane, tak, aby uczynić je cennymi dla praktyków. Innymi słowy – jej badania naświetlają obszary niesłusznie zbagatelizowane przez pedagogów, przeoczone przez dydaktyków oraz – nie wiedzieć dlaczego zapomniane przez elity polityczne. Uświadamiają nam również w jakich względach dajemy sobą manipulować mediom i na czym polegają błędy popełniane przez bezmyślnych i jak zdawać by się mogło niedouczonych dziennikarzy.
Monografia Justyny Dobrołowicz, pod tytułem „Obraz edukacji w polskim dyskursie prasowym” to praca typowo badawcza. Właśnie taka, jakich ostatnimi czasy odczuwamy bolesny i martwiący brak wśród publikacji naukowych. Docenić trzeba to, że dotyka spraw ważnych i niezwykle aktualnych, a przy tym jest skierowana zarówno do teoretyków, jak i praktyków. Bez wątpienia warto po nią sięgnąć, aby dowiedzieć się jak nie dać sobą manipulować i jak móc mądrze wpływać na proces edukacji swój i swoich bliskich. Książkę tę gorąco poleca się też wszystkim pragnącym zająć się badaniem dyskursu oraz istniejących w jego łonie problematyk. To zdecydowanie wartościowa pozycja wydawnicza na naszym rynku!
Krzysztof Wróblewski
źródło: http://konserwatyzm.pl/artykul/10689/justyna-dobrolowicz-obraz-edukacji-w-polskim-dyskursie-praso
Powszechność i siła przekazów medialnych czyni z nich główne źródło jednostkowych i społecznych reprezentacji poszczególnych obszarów i dziedzin współczesnego życia. Kształtowane przez nie wyobrażenia i obrazy, tkwiące w umysłach ludzi, są podstawą indywidualnych i zbiorowych ocen oraz decyzji w realnym świecie. Odciskają zatem swoje znamię na organizacji i funkcjonowaniu różnych struktur społecznych. Media wszak stanowią IV władzę. Dlatego z wielką uwagą należy się odnieść do zamysłu odczytania, zinterpretowania i wyjaśnienia obrazu edukacji prezentowanego na łamach opiniotwórczej prasy polskiej. Krytyczne odczytanie specyfiki przekazów prasowych pozwoli zrozumieć mechanizmy rządzące polityką oświatową państwa i samorządów lokalnych, a także zachowaniami osób uczestniczących w procesach edukacyjnych i zaangażowanych w ich realizację.
Z recenzji prof. zw. dr hab. Marii Czerepaniak-Walczak
Doktor Justyna Dobrołowicz Autorka podjęła w swojej książce bardzo poważny temat dyskursywnej jakości krytycznej wizji edukacji tworzonej przez współczesną polską prasę jako znaczącej dla formowania się czytelniczych sposobów myślenia o niej. Rzecz jest o tyle skomplikowana, że edukacja, zawsze osadzona w społecznych kontekstach, jest obecnie specyficznie uwikłana ideologicznie, politycznie i ekonomicznie, co tworzy gęstość zależności i trudności rozszyfrowywania jej sensów oraz nadawania im znaczeń przez czytelników prasy jako uczestników życia społecznego. Autorka podjęła ambitny zamiar naświetlenia tej kwestii.
Z recenzji prof. dr hab. Joanny Rutkowiak
Małgorzata Kaliszewska, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach
Starannie wydana przez Oficynę Wydawniczą Impuls w Krakowie książka Justyny Dobrołowicz stanowi przykład realizacji badań pedagogicznych przy pomocy metod zasięgniętych od językoznawców i socjologów. Badań, nie mających jak dotąd licznych egzemplifikacji w pedagogice . Autorka interesuje się badaniem dyskursu od dawna i opublikowała już jedną książkę oraz artykuły na ten temat .
We wstępie J. Dobrołowicz przedstawia genezę zamysłu własnych badań, u których podstawy leży zła sytuacja, niewydolność i słabość polskiej oświaty. Wyraża też nadzieję, że zaprezentowane w książce analizy staną się przyczynkiem do rzeczowej debaty, ujawniającej mechanizmy rządzące polską polityką oświatową oraz zachowaniem osób w niej uczestniczących, pozwolą je lepiej zrozumieć.
W pierwszym rozdziale Autorka porusza istotne współczesne kwestie uwikłania edukacji i dyskursu na jej temat w konteksty społeczno kulturowe. Ukazuje antynomię między edukacją dla rozwoju człowieka, a edukacją dla rozwoju gospodarki, które nie dają się ze sobą pogodzić, pozostając jednakże ze sobą w ścisłym związku (s. 19); porusza m.in. problemy szkoły jako instytucji; wymagania stawiane uczniom; zmiany w rozumieniu wiedzy. Temat jest trudny, nigdy wcześniej bowiem szkoła nie podlegała tak wielu naciskom, nie musiała funkcjonować w tak licznych kontekstach, wpływających na uczniów i ich rodziców poza murami szkoły.
Autorka wskazuje na patologie, towarzyszące rynkowemu zarządzaniu szkołą. Zalicza do nich ściąganie, plagiaty i korepetycje, następnie przystępuje do omówienia neoliberalnego przełomu kulturowego (s. 30). Świadomość tego przełomu nie jest jeszcze wszechobecna, dlatego jest to ważny rozdział, napisany w oparciu o literaturę przedmiotu reprezentowaną przez takich wybitnych polskich znawców tematu jak Z. Bauman, E. Potulicka, J. Rutkowiak, Z. Melosik, A. Gromkowska-Melosik, T. Szkudlarek. Należałoby jednak pamiętać o dynamicznej i mocno zróżnicowanej terytorialnie polskiej rzeczywistości, której nie mogą w pełni oddać opisy oparte o literaturę zagraniczną. Nie można się też zgodzić (nasza Autorka się zgadza) z opinią o szkole, wyrażoną w jednym z cytowanych tekstów:
„Naczelną zasadą jej [szkoły] funkcjonowania pozostaje przymus pamięciowego opanowania określonych w tworzonych centralnie programach nauczania, wiadomości, a także posłuszne wykonywanie poleceń nauczyciela” (s. 254).
Czy nie lepiej byłoby wskazać na trudności w jednoznacznym, jednowymiarowym opisie polskiego szkolnictwa?
Kolejne poruszane kwestie to konsumpcjonizm a edukacja (s. 45) i mediatyzacja współczesności (s. 59), oba zagadnienia aktualne i inspirujące do dyskusji. Autorka w podsumowaniu zakłada, że to, co Polacy myślą o szkole i nauczycielu, jak oceniają ich funkcjonowanie, zależy od tego, co na ten temat piszą opiniotwórcze tygodniki, najczęściej cytowanie przez inne media. Ponieważ konteksty edukacji, a zwłaszcza medialny jej obraz silnie wpływają na postrzeganie jej stanu i problemów przez społeczeństwo, to w rezultacie decydują o zachowaniach uczestników tych procesów i staraniach przedstawicieli władzy.
Dlatego poznawanie celów i metod kształtowania obrazu wybranego wycinka rzeczywistości przez media stanowi nie lada wyzwanie dla metodologii pedagogiki.
Drugi i trzeci rozdział to właśnie teoretyczno-metodologiczne problemy badań nad dyskursem i założenia metodologiczne. Przyjęta przez Autorkę strategia badawcza opiera się na paradygmacie interpretatywnym „wyrastającym z koncepcji interakcjonizmu symbolicznego, to znaczy z przekonania, że innych, swoje relacje z innymi, całą rzeczywistość społeczną ludzie postrzegają przez swoje rozumienie, przez swoją interpretację działań i zachowań innych, oraz że właśnie ta interpretacja decyduje o pojmowaniu otaczającej rzeczywistości i nadaje jej sens” (s. 102).
Perspektywą badawczą był w badaniach poststrukturalizm M. Foucaulta (s. 103), odnoszący się do konstruowania rzeczywistości, zakładający nieistnienie jednej, obiektywnej rzeczywistości. Jest nią to, co ludzie za rzeczywistość uważają (s. 103).
Podjęte badania są badaniami jakościowymi, a metodą jest KAD, czyli Krytyczna Analiza Dyskursu. Celem badań było „ustalenie skali i siły opresyjności języka prasowych tekstów na temat edukacji, który służy narzucaniu społeczeństwu znaczenia edukacji” (s. 99). Autorka wybrała do badań dwa roczniki (2009 i 2010) pięciu opiniotwórczych czasopism polskich („Polityka”, „Przegląd”, „Wprost”, „Gość Niedzielny”, „Newsweek”), w sumie 115 artykułów o szkolnictwie i oświacie.
Kilka zdań należy się wybranej metodzie, dopiero od niedawna wprowadzanej na grunt pedagogiki. Otóż w ujęciu T.A. van Dijka dzieli się ona na dwa typy: analizę zorientowaną na bezstronne, aspirujące do obiektywnego badanie wypowiedzi, które ma charakter deskryptywno-eksplanacyjny oraz na analizę krytyczną, która bada występujące w dyskursach przypadki dominacji i nierówności (s. 115). Wybrana do badań Krytyczna Analiza Dyskursu pozwalała przezwyciężyć ograniczenia lingwistyki krytycznej i badać jak teksty i zdarzenia są kształtowane przez relacje władzy (s. 116). Istnieją podręczniki, w których można znaleźć szczegółowe objaśnienia arkanów tej metody .
„Zwolennicy metody krytycznej bezpośrednio wyrażają swoje stanowisko społeczne i polityczne; wybierają stronniczość i poprzez swoje analizy starają się odsłaniać, demistyfikować lub w jakikolwiek inny sposób podważać struktury dominacji” .
Pojawia się więc wspomniana kwestia zaangażowania badacza: „Jeśli analiza dyskursu jest działaniem społecznym (edukacja krytyczna), to badacz nie może być niezaangażowany” , musi też poddać osądowi własne badania, wartości własnej grupy, przekonać, że nie dokonał nadinterpretacji . Oznacza to metodologiczne pytanie o wskaźniki i zakres tego zaangażowania uwidocznione w tworzonym tekście. O kryteria jakości uzyskanych rezultatów tych opisów.
Rozdział czwarty przedstawia formę prasowego dyskursu na temat edukacji ujętą w trzy podrozdziały, dotyczące gatunków wypowiedzi, lingwistyki dyskursu oraz neoliberalnej nowomowy. Piąty zaś rozdział – główne wątki tego dyskursu, a więc ekonomizację oświaty, efektywność edukacji, równość szans edukacyjnych, problemy ucznia wychowanka i problemy nauczyciela wychowawcy. Tę część książki zamyka rozdział szósty na temat hegemonii ekonomicznego myślenia o edukacji o wymownym pytaniu w tytule: Edukacja prywatna czy państwowa?
Autorka konkluduje: „Przeprowadzone analizy obnażają hegemonię ekonomicznego myślenia o edukacji i traktowania jej jako jednej ze sfer gospodarki rynkowej. W konsekwencji nikt dziś nie widzi niczego niewłaściwego w zdominowaniu instytucji kształcenia logiką biznesu, a takie określenia jak „kapitał ludzki”, „usługi edukacyjne”, czy „inwestowanie w kształcenie” na stałe weszły do języka polskiego” (s. 254). Ponadto autorzy badanych tekstów prasowych za remedium na całe zło uważają zmianę finansowania szkolnictwa, by ograniczyć udział państwa w wydatkach na ten cel i stworzenie preferencji dla sektora prywatnego, który rzekomo lepiej przygotowuje uczniów do życiowych sukcesów.
Poruszony w książce problem optowania przez media za szkolnictwem prywatnym skłania do pytania o zgodę społeczną na ten stan, skutkujący przecież – dalekosiężnie – wykluczeniem z dostępu do edukacji niektórych grup społecznych.
Mamy tu do czynienia z rzetelnie wykonaną pracą, starannie i w sposób pogłębiony przygotowanymi podstawami teoretycznymi badań oraz sumiennym opisem całej procedury. Studenci różnych specjalności i nauczyciele akademiccy, uzyskali w ten sposób możliwość poznania nie tylko problemu obrazu edukacji w mediach, ale też wzorzec rozwiązywania własnych problemów badawczych w obszarze badań dyskursu prasowego. Rekomendowana książka porusza zatem bardzo aktualne tematy tak w warstwie metodologicznej (metoda), jak i treściowej, a charakteryzuje się też jasnością wywodu i starannością języka, przez co ma szansę stać się ważną lekturą dla studentów nie tylko pedagogiki ale i dziennikarstwa.
Małgorzata Kaliszewska